Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Może chcecie przeczytać wpis osoby z chorą głową? Zapraszam, muszę się wygadać. Może coś doradzicie? Będzie mi miło jak się odezwiecie w komentarzach.

Żyją we mnie dwie osobowości. Jedna jest spokojna, empatyczna, miła, moralna, druga to przeciwieństwo. Sam nie wiem, która jest moim "prawdziwym ja". Męczy mnie życie. Dziś czuję się, że jestem z boku, marzę o normalności, z lękiem oczekuję zmiany nastroju, gdyż wiem, że zaraz uruchomi się we mnie jedna z dwóch osobowości. To mnie męczy, czuję się przytłoczony. Jak wygląda moje życie? Pochodzę ze wsi, sąsiedzi uważają mnie za cudownego człowieka, zawsze chętnie pomagam, nawet księdzem chciałem być. Niemądry pomysł. Gdy wyjechałem do miasta, wybuchałem. Syndrom spuszczonego ze smyczy? Nie sądzę. Na wsi zdarzały się wybuchy, a w mieście etapy spokojne. Na spokojnym etapie zwykle dbam o obowiązki, czasem łapią mnie doły, mam obniżoną samoocenę. Na wybuchowym etapie jestem kimś innym. Spokojny etap to marzenie o karierze, stałym związku, stabilizacji. Osobowość wybuchowa tego nie chce, wówczas marzę o romansach, prace zmieniam jak rękawiczki. Zdarzyło mi się wdawać w przypadkowe znajomości za pieniądze. To nie było jakoś szczególnie trudne, mam jedyny atut w postaci urody. Mogę na tym zarabiać, co z tego skoro moja głowa jest całkowicie do wymiany? Nigdy nie zdradziłem nikogo, jestem wierny nawet, gdy mam wybuchy. Wtedy po prostu oglądam wiadome filmy w wiadomych celach. Moje przygody były, gdy byłem singlem.

Mam teraz natłok myśli, jestem chaotyczny. Przepraszam. Tak wygląda moja chora głowa. Marzę o spokoju. Dlaczego nie jestem normalny? Co definiuje normalność. O Boże, nie jestem z boku, znowu mam osobowość nr 2. Jestem w domu na wsi i nikt nie widzi. Godzina 3, a ja nie mogę spać mam dużo pomysłów, nie chcę spać. Oddam wszystko za normalność. Nawet wygląd. Tak, mogę być brzydki, byle normalny. Kiedyś zbrzydnę zostanę tylko nienormalny.

Jak podrywam kobiety za pieniądze też? Instaluję tindera, paruję, piszę. Ona napisała, że jestem fejkiem, a ja do niej, że włacz kamerę. Jak włącza to wierzy i chce si umówić od razu. Patrzę na mój ryj ja jestem zwykły, co do ... widzą we mnie?

I tak zostanę sam, zaczynam długo dużo mówić. Za dużo. Wiecie dzisiaj chciałem wstąpić do wojska ukraińskiego. Ale ja nie jestem z Ukrainy, chciałem pomóc. A potem chciałem znaleźć Putina jechać do Rosji . Ale ka nie zabije człowieka, nie dam rady. Matko rodzice mnie pilnują i raczej nie wyjdę. Matka nie wie o moich podbojach. Albo wie, ale udaje, że nie?

Nie jestem rozsądnym człowiekiem. Prawie całe wypłaty wydaję na siebienjak pracuje. Bo jak nie pracuje rodzice mi dają a jak nie chcą dać to zdobywam inaczej pieniądze wiadomo jak.

Ej, ale to błędne koło, nie? Dbam o wygląd, żeby móc zarabiać na wyglądzie. Pieniądze zarobione wydaje na wygląd. Co będzie jak rodziców zabrakie a ja zbrzydne? Boję się bardzo się boję bezdomności. Nie każdy chce mnie zatrudnić , w pracy wybucham. Jakie jest najlepsze rozwiązanie dla mnie, chorego na głowę? Ja wam napisze atuty jak w cv. Mam mam maturę studiów nie skończyłem, zaczynałem dwa razy i mnie wyrzucili. Wrócę na studia w tym roku i chce skończyć. Pracowałem w różnych firmach ale odchodziłem albo wyrzucali mnie. Nie mam nałogów. W wolnych chwilach rysuję. Nienawidzę rysować ale rysuje. Uważam, że rysuję brzydko. Lubię sport, a właściwie biegać i ćwiczyć na siłowni. Miałem czas że katowałem się ćwiczeniami aż zemdlałem ze zmęczenia, a moje serce biło jak szalone. Nie wiem co mógłbym robic. Myślałem żeby pracować na siłowni po szkoleniu trenera personalnego. Albo może zostać barberem. Bo lubię chodzić do fryzjera, masażystki,bkosmetyczki i na zakupy. Jak widzę efekty moich starań czyli zainteresowanie ze strony laseczek to czuję że żyję i napędza mnie to do działania. Jestem uzależniony od uwielbienia i pochwał. Ale chce być normalny mieć normalna głowę, nawet kosztem wyglądu. Jestem glupi, niezdolny, a w dodatku mam dwie osobowości. Dziwnie się czuje. Jak będzie jutro? Matkobczy ktoś ma podobnie? Proszę dajcie znać, czy macie tak samo chorą głowę jak ja.

Może jednak pójdę spać. Mam nadzieję że wpis będzie szybko na anonimowych. Chcę z wami porozmawiać jutro. Proszę powiedzcie mi coś.
Nie wiem jak otagowac, wiec takie tagi
#psychologia #psychiatria #zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #626ddf71928ddb95b9f32de3
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 3
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: nie zadne dwie osobowosci, chociaz istnieje cos takiego alter ego, ale tutaj mi to nie pasuje.
Udajesz w pewnych okolicznosciach, hamujesz sie, a w innych twoja niestabilnosc emocjonalna bierze nad toba gore
No i tez lekki narcyzm bije od zdania "jestem uzalezniony od pochwal". Idac tym tropem, w pracy juz nie jestes adorowany, bo ladnie wygladasz i to moze cie frustrowac. Fakt, ze nie jestes pepkiem swiata i trzeba pracowac,
@AnonimoweMirkoWyznania: Myślę, że czas na wizytę u psychiatry, w końcu to lekarz od głowy. Jak nie będziesz wiedział co powiedzieć na wizycie to wydrukuj swój wpis i daj do przeczytania. Lekarz już będzie wiedział co dalej.
Nie łam się z dużo większego #!$%@? ludzie wychodzili na prostą.
OP: @Invisibleblvck: Nie mam żadnych atutów poza wyglądem. Wiele osób krytykowało mnie za wszystko, ale chwaliło jedynie za wygląd. Jestem zerem.

@Tryt_on: Dzięki. Byłem w przeszłości u trzech, jeden nie stwierdził nic, dwóch pozostałych stwierdziło dwie różne diagnozy. Ja już nie wiem, co robić. To się chyba nigdy nie skończy...

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: karmelkowa