Aktywne Wpisy
d4wid +185
Powiedzcie mi, jak to trzeba być takim ignorantem, żeby wstawić post, że jego kot ma pękniętą miednicę, bo sobie go wypuszcza na dwór i nie widzieć korelacji, że kot=podwórko=śmierć?
Nie wiem, czy to kwestia wychowania czy po prostu posiadania wybujałego ego, że on wie lepiej.
Sama nazwa Kot Domowy już dużo mówi. Kot niszczy ekosystem. Te ptaszki co ćwierkają, inne mniejsze zwierzęta giną, bo ktoś wypuszcza drapieżnika.
Ja na przykład jak się
Nie wiem, czy to kwestia wychowania czy po prostu posiadania wybujałego ego, że on wie lepiej.
Sama nazwa Kot Domowy już dużo mówi. Kot niszczy ekosystem. Te ptaszki co ćwierkają, inne mniejsze zwierzęta giną, bo ktoś wypuszcza drapieżnika.
Ja na przykład jak się
Daaniel1989 +817
Hej mirki, wierzę w moc wykopu. Wczoraj w #krakow moja różową spotkała bardzo nie przyjemna sytuacja. Jechała na rowerze ok 18:40, w okolicach przystanku kabel gdzie zajechał jej drogę rowerzysta glovo, arabopodobny, bez brody, wysoki. Po zwróceniu uwagi że prawie w nią wjechał, w okolicach estakady na wielickiej specjalnie potrącił moją różową, szczęśliwie przewróciła się na trawę ale i tak potłukła sobie kolano. Inni rowerzyści pomogli jej się pozbierać, później ja przyjechałem,
Jakoś nie mogę wymusić na sobie tego, żeby zachowywać się jak dynamiczne zjeby, które są realnie zaangażowane w to wszystko, za gówniane hajsy, przeżywają wszystkie nasze nowinki korporacyjne, a jak ktoś coś opóźnia jak ja (choć nie ma to żadnego wpływu na nic) to nie posiadają się z oburzenia i są pierwsi do strofowania tej osoby.
Tak się zastanawiam co oni mają we łbie. Ja siedzę w tym korpo przy kompie jak warzywo, daje od siebie 40 procent i patrzę z nostalgią za okno, w kierunku wolności. W moich oczach widać błysk, duszę.
W oczach tych dynamicznych zjebów jest pustka, są rybie i martwe, ożywiają się tylko, gdy ktoś gada o firmie i całym sobą się angażują. Ja mam firmę gdzieś, wykonuję minimum i dlatego krzywo na mnie patrzą, bo u nas trza tryskać pomysłami i fajnymi hasłami to dostaniesz premie kilkaset Zeta brutto.
#korposwiat #pracbaza #przegryw #introwertycy #psychologia #pieniadze #depresja #mgtow
Tak bym tego nie nazwał - raczej inny tak sam zjeb trzymając się Waszej nomenklatury.
Właśnie o to chodzi, że Ty tego nigdy nie zrozumiesz, bo dla Ciebie to jest na siłe. Dla innych to natura i nie mają z tym problemu. Problem masz tylko Ty i inni podobni Tobie
O #!$%@?, Ty masz naprawdę jakieś problemy z samym sobą. Czujesz
Nie jestem głupi, żeby nie wiedzieć, że ich może to jarać, ale nie ogarniam dlaczego jak osoby tego pokroju popychają introwertyków do aktywności, sprowadzają wszystkich na ziemię. Same stawiają tezy, które wynikają tylko z ich przekonań to jest to jest to w porządku. W odwrotna stronę to tak nie