Wpis z mikrobloga

@Probz: Jak usłyszałem o przejęciu Twittera przez Muska i związanych z tym oczekiwaniem alt-rightu, to wiedziałem, że tak to się potoczy. Będzie przez jakiś czas tam bagienko, bo każdy będzie chciał testować granice tej nowej wolności słowa, a ośmielona szuria będzie myślała, że teraz można pisać cokolwiek.

To ile obstawiamy, zanim zaczną banować? Tydzień? Dwa? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale płacz o atencję niczym nasza Samuela
  • Odpowiedz
@Probz: przecież to wygląda jak bot, który spamuje najbardziej kontrowersyjnymi tekstami dla nabicia sobie lajków xD oczywiście połączenie szurii, teorii spisowych, domorosłej psychiatrii i populistycznych tekstów typu [citation needed]
  • Odpowiedz
@Probz: ale co za problem? Można się z nią nie zgadzać (w większości pewnie nie ma racji), ale po to jest wolność słowa żeby każdy miał prawo się wypowiedzieć, nawet jeśli to bzdury
  • Odpowiedz