**Putin odwołuje szturm Azowstalu. Zagadkowe pożary w Rosji. Striełkow... (@JanLaguna)

Putin odwołuje szturm Azowstalu. Zagadkowe pożary w Rosji. Striełkow wieszczy klęskę Rosjan w Donbasie. Amerykanie zwiększają wsparcie dla Ukrainy. Raport z Ukrainy (22.04.2022)

1. Ukraińcy raportują o dużej koncentracji rosyjskich wojsk pod miastem Hulajpołe (Zaporoże). W ostatnich dniach Rosjanie kilkukrotnie próbowali przełamać na tym odcinku ukraińską obronę, jednak bezskutecznie.

Hulajpołe ma duże znaczenie strategiczne dla frontu południowego w Donbasie. Jeśli miasto wpadłoby w ręce Rosjan, mogliby oni próbować przeciąć drogę N-15, która łączy Zaporoże z Donbasem. Póki co Rosjanie znajdują się jednak nadal ok. 25 km od miasta Hulajpołe.

2. Wczoraj odbyło się spotkanie Szojgu-Putin (i to przy małym, nawet bardzo małym, stoliku). ;) Szojgu poinformował prezydenta, że Mariupol został zdobyty, a niedobitki ukraińskich obrońców bronią się na terenie zakładów Azowstalu.

Putin kazał odwołać atak na Azowstal, gdyż – jego zdaniem – mogłoby to doprowadzić do zbyt dużych strat wśród rosyjskich żołnierzy. Zamiast tego Putin wydał rozkaz całkowitej blokady zakładów.

Teren Azowstalu pozostaje ostatnim bastionem ukraińskiej obrony Mariupola. Bronią się tutaj resztki Pułku Azow oraz 36. Brygady Piechoty Morskiej oraz pojedynczy członkowie innych jednostek wojskowych, a nawet lokalnej policji. Na terenie obiektu schronienie znalazła także pokaźna grupa cywilów – ich dokładna liczba nie jest jednak znana.

Azowstal jest idealnym miejscem do obrony. Z zachodu i północy zakłady oddzielone są od reszty miasta rzeką Kalmius, a z południa Morzem Azowskim. Dodatkowo pod zakładami Azowstalu znajdują się liczne schrony i tunele wybudowane jeszcze za czasów ZSRR. Ukraińcy wykorzystują tę podziemną infrastrukturę do spowalniania rosyjskich postępów.

Rosjanie jednak dobrze wiedzą co znajduje się pod powierzchnią Azowstalu – w końcu te obiekty budowano w czasach ZSRR, a w moskiewskich archiwach znajdują się plany zakładu.

W ostatnich dniach Rosjanom udało się zniszczyć kilka schronów i zająć północną cześć Azowstalu. Wysokie straty własne zniechęciły jednak rosyjskie dowództwo do kontynuowania ataku na tę ostatnią ukraińską redutę w Mariupolu. Wydaje się, że teraz Rosjanie – artylerią i głodem – będą chcieli zmusić Ukraińców do kapitulacji.

Sytuacja w Mariupolu spowalnia rosyjskie przygotowania do ofensywy w Donbasie. Walki o miasto trwają już ok. 2 miesiące i odciągają znaczne siły rosyjskie od innych zadań – Pentagon ocenia, że w mieście może znajdować się 12 rosyjskich batalionowych grup taktycznych (BTG).

Źródła rosyjskie twierdzą, że Rosjanie wycofują właśnie większość jednostek armii z Mariupola i zastępują je Rozgwardią, która ma odpowiadać za utrzymane oblężenia zakładów Azowstalu i zapewnienie „porządku” w mieście.

Pentagon uważa jednak, że nie ma dowodów na to, aby Rosjanie faktycznie zaczęli przesuwać swoje wojska z Mariupola na front w Donbasie.

Nagrania z Mariupola wskazują, że póki co z miasta wycofywane są przede wszystkim milicje separatystów z Donieckiej Republiki Ludowej. Bardzo możliwe, że Amerykanie mają racje, twierdząc że główne siły rosyjskie nie opuściły jeszcze miasta.

Nawet jeśli Rosjanie zaczną wycofywać główne zgrupowanie armii z Mariupola, to i tak oddziały te nie będą mogły zostać od razu rzucone do prowadzenia ofensywy w Donbasie. Walki o miasto były bowiem bardzo krwawe, a siły rosyjskie poniosły duże straty. Co najmniej część ze wspomnianych 12 BTG wymaga uzupełnień i reorganizacji.

3. Wracając jeszcze na chwilę do spotkania Szojgu-Putin, trzeba przyznać że na nagraniu opublikowanym ze spotkania Putin wygląda bardzo źle. Zachowuje się nerwowo, zdaje się mieć problemy z zebraniem myśli i przez całe spotkanie trzyma prawą ręką krawędź stołu. Być może doniesienia brytyjskich dziennikarzy o tym, że Putin cierpi na chorobę Parkinsona, wcale nie były przesadzone.

4. Igor Girkin (vel Striełkow), opublikował na Telegramie, bardzo pesymistyczną wizję rosyjskiej ofensywy w Donbasie.

Striełkow to były oficer FSB, który odegrał kluczową rolę w pierwszej fazie konfliktu w Donbasie w 2014 r. Na zlecenie Moskwy organizował wówczas separatystyczne milicje na wschodzie Ukrainy, a w pewnym momencie został nawet ministrem obrony Donieckiej Republiki Ludowej – jego kariera szybko się jednak zakończyła. Latem 2014 r. – w wyniku zakulisowej walki o władzę – został pozbawiony teki ministra i odesłany do Rosji. Od tamtego czasu otwarcie krytykuje rosyjską politykę wobec Donbasu – Striełkow jest zdania, że Rosja już w 2014 r. powinna dokonać pełnoskalowej inwazji Ukrainy – a nie bawić się w półśrodki (separatystyczne republiki).

Striełkow twierdzi teraz, że siły zgromadzone przez Rosjan do ofensywy w Donbasie są niewystarczające. Jego zdaniem Rosjanie – nawet jeśli odniosą zwycięstwo w nadchodzącej bitwie o Donbas – to wykrwawią swoje siły tak bardzo, że stracą jakiekolwiek zdolności ofensywne. Jednocześnie Striełkow ostrzega, że zachodni sprzęt cały czas będzie płynął szerokim strumieniem na Ukrainę, a latem Ukraińcy zakończą szkolenie swoich rezerwistów, co pozwoli im na rozpoczęcie działań zaczepnych, o dużo większej skali niż dotychczas. Striełkow twierdzi nawet, że realny jest atak Ukraińców w głąb terytorium Rosji, w szczególności na Kursk.

Do tego co mówi Striełkow należy podchodzić z dystansem. Podnosi on jednak słuszne argumenty. Rosyjska armia wykrwawia się, a dopływ świeżego rekruta jest bardzo ograniczony. Tymczasem Ukraińcy już teraz posiadają więcej żołnierzy niż Rosjanie (na Ukrainie), a dysponują jeszcze dużą rezerwą ludzką, odznaczająca się wysokim morale. Sprzęt także jest coraz większym problemem. Rosjanie odnotowują wyraźne braki w nowoczesnych typach uzbrojenia, a Ukraińcy otrzymują codziennie tony zachodniego sprzętu – szczególnie groźne dla Rosjan są dostawy na Ukrainę ręcznych wyrzutni pocisków przeciwpancernych i przeciwlotniczych oraz artylerii.

Jeśli Rosjanie nie osiągną w końcu dominacji w powietrzu (na co się nie zapowiada) i nie ogłoszą powszechnej mobilizacji (na co też się nie zapowiada), to Streiłkow może mieć rację i latem Rosjanie będą mieli bardzo duże problemy z prowadzeniem nawet ograniczonych działań ofensywnych.

5. Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, stwierdził że ofensywa Rosjan w Donbasie jeszcze się nie rozpoczęła. Jego zdaniem, to co widzimy obecnie na wschodzie to testowanie ukraińskich pozycji i poszukiwanie w nich słabych punktów.

Daniłow ostrzegł także, że bitwa o Donbas wcale nie musi być ostatnią, czy decydującą bitwą w tej wojnie – jego zdaniem Rosja ma jeszcze czas na kumulację zasobów i rezerw ludzkich.

6. We wtorek, 19 kwietnia, rzecznik Pentagonu, John Kirby, podczas konferencji prasowej przyznał, że Ukraina otrzymała nowe samoloty oraz części zamienne dla swojej floty powietrznej.

Dzień później, Siły Powietrzne Ukrainy, opublikowały oświadczenie, które stanowiło jednak zaprzeczenie słów Kirby'ego. Ukraińcy twierdzą, że otrzymali wyłącznie części zamienne do swoich samolotów. Nie otrzymali natomiast żadnego, nowego, samolotu.

W odpowiedzi na ukraińskie oświadczenie, Kirby stwierdził, że się pomylił i że chodziło mu wyłącznie o „części zamienne”, dzięki którym Ukraina jest w stanie wystawić do walki więcej samolotów niż jeszcze kilka tygodni temu.

Nie wiadomo czy Kirby faktycznie się pomylił, czy może powiedział coś czego nie powinien zdradzać.

7. Amerykanie ogłosili kolejny pakiet pomocy dla Ukrainy, którego wartość szacują na ok. 800 mln dolarów. W skład tego pakietu wchodzą m.in.:
72 haubice 155 mm oraz 144.000 pocisków artyleryjskich;
72 pojazdy to holowania haubic;
121 dronów Phoenix Ghost.

Jak donosi Pentagon, w ciągu ostatnich 2 tygodni, Amerykanie przekazali Ukraińcom 90 haubic, co pozwala na wyekwipowanie 5 batalionów. Obecnie, w jednym z europejskich krajów, Amerykanie szkolą 50 ukraińskich artylerzystów z obsługi haubic 155mm (prawdopodobnie haubice M198 lub nowocześniejsze M777). Szkolenie ma potrwać krócej niż tydzień, a potem Ukraińcy mają wrócić do ojczyzny, gdzie sami będą prowadzili szkolenia dla ukraińskich artylerzystów.

Obecnie Amerykanie dostarczają Ukraińcom kolejne partie uzbrojenia niemal natychmiast. Samoloty wypełnione sprzętem ciągle kursują między amerykańskimi bazami w Europie a lotniskiem w Rzeszowie, skąd przeuczane są przez granicę.

8. Amerykanie ocieniają, że po ostatnich dostawach T-72, Ukraińcy dysponują obecnie większą liczbą czołgów (na Ukrainie) niż Rosjanie.

9. W ciągu ostatnich 2 dni, Rosjanie przerzucili do Donbasu 6 dodatkowych batalionowych grup taktycznych. Daje to łączną liczbę 82 BTG.

Jednocześnie, amerykański wywiad ocenia że na Białorusi pozostało 22 BTG, które także są uzupełniane i przygotowywane do dalszych operacji.

10. W Rosji doszło wczoraj do dwóch bardzo dziwnych incydentów. Najpierw w instytucie badawczym sił powietrznych w Twerze, gdzie opracowywane są rosyjskie rakiety balistyczne, wybuchł pożar. Kilka godzin później pożar wybuchł także w podmoskiewskich zakładach chemicznych pod Moskwą.

Komentarz:Podtrzymuję to co pisałem w ostatnim podsumowaniu. Rosyjska ofensywa w Donbasie nadal się nie rozpoczęła. To co widzimy to nadal jest przygotowanie ogniowe ataku. Jednocześnie Rosjanie stale szukają słabych punktów w ukraińskich liniach i próbują uzyskać lepsze pozycje wyjściowe do ataku. Osobiście uważam, że Rosjanie ruszą z generalnym atakiem dopiero w okolicach 1 maja.

Ukraińcy tymczasem stale ściągają posiłki pod Charków, na Zaporoże i do Donbasu. Mosty na rzece Doniec są sukcesywnie niszczone, a rosyjskie skrzydło pod Charkowem znajduje się stale pod ukraińską presją.

Rosyjskie dowództwo zdaje się mieć nadal problem z zapanowaniem nad chaosem organizacyjnym panującym wśród wojsk inwazyjnych. Póki co nie widać pozytywnych skutków mianowania gen. Dwornikowa głównodowodzącym rosyjskiej „specjalnej operacji”.

______________

Info z Ukrainy wrzucam na:
- stronę Puls Zagranicy
- #lagunacontent

Po treści bliskowschodnie zapraszam natomiast na mojego głównego bloga Puls Lewantu-FB i Twittera.
_____________

UWAGA, WAŻNE:Jeśli ktoś chce być wołany do przyszłych wpisów to musisz zaplusować wpis pod tym linkiem. Wypisać się z wołania można cofając plusa pod zalinkowanym wpisem.
______________

Jeśli ktoś docenia moją pracę i chciałby postawić mi wirtualną kawę, to może to zrobić pod tym linkiem. Jest to oczywiście całkowicie dobrowolne i w obecnej sytuacji polecam wspierać przede wszystkim polskie i zagraniczne NGOsy niosące pomoc na Ukrainę.

#rosja #ukraina #lagunacontent - autorski tag #wojna #ukrainanafroncie