Wpis z mikrobloga

@TS_X9: jakiś czas temu wrzucono na twittera jakiegoś ruskiego dzieciaka w koszuli pod krawatem, który wygłaszał chwalebne pieśni dla Putina. Szkoda, że używał słownictwa, którego nawet Rosjanie nie znali i było ciężko zrozumieć co dokładnie krzyczał.

Zresztą, na tym filmie jest też rozmowa z jego matką, w której matka bredzi o tym, że Ukraina jest niewolnikiem USA i że koronawirus tam powstał