Wpis z mikrobloga

ale mam bekę z tych januszy restauratorów co płaczą że ukrainki robiące pielmieli w domu zabierają im klientów xD
skoro babka z obcego kraju nie znająca języka jest w stanie zrobić lepszy produkt i lepszy marketning niż wy to może warto spojrzeć krytycznie na siebie i na sposób zarządzana swoją restauracją :D

#ukraina #gastronomia #jedzenie
Pobierz
źródło: comment_1650223496X6U4UrseneGhlUIdH0O9X1.jpg
  • 32
@Viado
@sneznykockodan
@MrPickles Jest pewna kolosalna różnica. Takie pielmieni traktujesz jak domowe jedzenie. Jedzenie w restauracji traktujesz raczej jako coś dodatkowego. Często sam smak może być taki sam w przypadku jedzenia w domu i restauracji, ale jednak idę do restauracji dla całego anturażu. A nie da się ukryć, że ten anturaż właśnie kosztuje. Lokalizacja, obsługa, wybór z karty, dostępność napojów etc. Plus argumenty przytoczone przez kolegów powyżej. Naprawdę, porównywanie tych sposobów żywienia
Ja kupię notorycznie pierogi tylko dla tego że dupeczka jest mega. Ostatnio otworzyła drzwi przeprosiła ze czekałem ale mówiła że włosy myła i suszyła.... Zalotnie je pogładziła co znacząco podniosło mój temperament. Nie wiem jak do niej zagadać bo jestem z gatunku nieśmiałych facetów po 40-ce z żoną i dziećmi w zestawie.