Wpis z mikrobloga

100 DNI czystości (òóˇ)

Na wstępie od razu powiem że WALCZĘ z tymi DEMONAMI lecz zacznę od #luszczyca
W czwartek byłem u chirurga szczękowego który usunął mi korzeń (bo tylko to pozostało) po ósemce. Teraz już mam wszystkie badania i wszystko spełnione aby otrzymać leczenie biologiczne. W ciągu 2-3 tygodni powinna zebrać się "komisja" i zadecydować który lek biologiczny dla mnie zamówią, więc zostało już tylko czekanie. ()

Kilka dni temu stwierdziłem że już mam dosyć pracy w #kolchoz i do końca miesiąca idę dać wypowiedzenie umowy o pracę (okres wypowiedzenia 3 miesiące). Uważam że to będzie najlepsza decyzja w tym roku jednocześnie odważna i zaowocuje zmiana na lepsze po tylu latach przyzwyczajenia i przywiązania do #pracbaza , szczególnie że u konkurencji na "dzień dobry" dostanę lepsza albo w najgorszym wypadu taka samą stawkę, a tutaj muszę co roku się prosić i upominać o głupie 1zl ekstra a w zamian jak to niewolnik kolejne dodatkowe czynności wykonywać ¯\(ツ)_/¯

I tutaj teraz zaczyna się NAJWIĘKSZY dylemat w głowie z #alkoholizm , bo myślę sobie przy leczeniu biologicznym jest całkowity zakaz spożywania alkoholu i będzie one trwać zapewne minimum rok, więc skoro już tyle wytrzymałem to ze względów na zdrowie dam radę bez problemu.
(przypominam że problemów z #alkohol nigdy w życiu nie miałem i piłem dosłownie kilka razy w roku. Tylko ostatnie pół roku 2021 strasznie zniszczyło mnie psychicznie przez chorobę, pandemię, problemy itp. i wpadłem w ten nałóg)
I w głowie cały czas mam myśl że dzień, w którym zaniosę wypowiedzenie, będzie trzeba go solidnie opić a jednocześnie to będzie już czas że na dniach dostanę leki biologiczne i pożegnać się z alko na minimum rok.
[](,)

Ogólnie jakoś mnie nie ciągnie do picia itp. bo od ponad miesiąca w lodówce mam 2 wina które dostałem w prezencie i żona je sobie wypije kiedyś jak będzie miała chęć czy okazję jak przyjdą koleżanki. No ale cóż ta myśl w głowie strasznie siedzi i jakoś nie chce z niej wylecieć. Wypowiedzenie zanoszę 27 Kwietnia i zobaczymy jak to będzie ¯\
(ツ)_/¯

Życie leci dalej jutro zakupy na świąteczne jedzenie, a w sobotę gotowanie i przygotowania, bo robimy pierwszy raz święta sami i zapraszamy rodziny do nas i z tej okazji życzę wam wszystkim
WESOŁYCH ŚWIĄT TRZEŹWYCH JAK I TYCH PIJALNYCH DO UPADLEGO JAK KTO WOLI ()

#dumelniepije <--- tag do obserwowania

Będę tu wrzucać co jakiś czas informacje jak mi idzie w walce z nałogiem i jak ktoś chce popisać i ma też podobny problem to śmiało zapraszam na PW. Wierzę że dam radę całe 365dni być trzeźwym a może i jeszcze dłużej, a wiara to podstawa !!!

Aplikacja to "I AM SOBER" i można znaleźć na niej społeczeństwo i grupy wzajemnego wsparcia całkowicie bezpłatnie

AVE ()

#wodka #piwo #zdrowie #wygryw
Dumle007 - 100 DNI czystości ᕦ(òóˇ)ᕤ

Na wstępie od razu powiem że WALCZĘ z tymi DE...

źródło: comment_1649957119EtllJhxenCqh80r38G4Wqd.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
@krzysssss: ja do leczenia biologicznego miałem robione badania: pełna morfologię, próby wątrobowe, mocz, na HIV, na kiłę, na gruźlicę, na boleriozę, CRP, cholesterol, EKG, USG jamy brzusznej, laryngologa, rentgen klatki piersiowej, panoramę uzębienia, stomatologa i coś tam jeszcze i wyszło jedynie że ta zniszczona ósemka lepiej żeby została usunięta bo jak będzie i zrobi się jakiś stan zapalny to nie dobrze przy lekach biologicznych ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@krzysssss: hmm u mnie jeszcze jak się leczyłem u dermatologa to pełno razy powtarzał że zły stan zębów/stany zapalne moze powodować wzmocnienie łuszczycy i żebym poszedł raz na jakiś czas kontrolnie do dentysty

PS napisz do mnie PW bo masz zablokowane
  • Odpowiedz
(przypominam że problemów z #alkohol nigdy w życiu nie miałem i piłem dosłownie kilka razy w roku. Tylko ostatnie pół roku 2021 strasznie zniszczyło mnie psychicznie przez chorobę, pandemię, problemy itp. i wpadłem w ten nałóg)


@Dumle007: trzymam kciuki. Ja mam rok bez alko za sobą. Polecam. Na początku ciężko, szczególnie jeśli masz takie a nie inne towarzystwo ale potem już jest łatwiej. Da się to zrobić ( ͡° ͜
  • Odpowiedz
@qluch: no w postanowieniu miałem że nie będę pić rok ;) ale kto to wie jak to będzie, pewnie opije te wypowiedzenie umowy o pracę, potem restartuje licznik i odliczam od nowa ;) najważniejsze żeby nie wpaść w ten nałóg ponownie, ale poukładałem wszystkie sprawy, problemy i z łuszczyca też lepiej i psychiatra postawił mnie na nogi i głowę naprawił i czuję się szczęśliwym człowiekiem. Pewnie w końcu wrócę do takiego
  • Odpowiedz
@Dumle007 Lecze się Biologicznie chyba już 1,5 roku na #!$%@? AZS i normalnie mogę pić, nie mam żadnych przeciwskazań i też po wypiciu nie zauważyłem ubocznych skutków, no może poza rzyganiem ale to już raczej nic związanego z samym lekiem ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Dumle007: Dokładnej nazwy nie znam, znaczy jest w papierach, badania wątroby nie robiłem, badania mi wykonują w klinice i kontrolują przy wizytach, krew,mocz,spirometria. Co do alkoholu to pije ale sporadycznie :)
  • Odpowiedz