Wpis z mikrobloga

@juzwos: przecież wszystko jest czarno na białym, mirku przedsiębiorco. Robisz sobie kawusie, bierzesz teksty aktów prawnych, ryzę papieru kancelaryjnego i zapas długopisów (piszących!) i rozrysowujesz sobie graf zależności w nadziei, że nie pojawią się tam wzajemnie wykluczające cykle ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeżeli oni potrafili to napisać, to my powinniśmy potrafić to przeczytać ( ͡ ͜ʖ ͡)