Wpis z mikrobloga

Czasami czytam poradniki jak rozmawiać z dziewczyną na portalach randkowych i to, jak z ludzi próbuje się zrobić durni aż przeraża.

Zawsze jak czytam przykłady takiej rozmowy, która ma ponoć pokazywać działanie metody X w praktyce, widzę to samo: zainteresowaną dziewczynę która angażuje się w rozmowę xD Ale to nie tak, że ta metoda sprawiła że dziewczyna się zaczęła angażować, tylko najpierw musi się angażować by potem użyć tej metody xD I gdzie tu jakiś sens jest?

Każdy poradnik odnośnie podrywanie dziewczyn na portalach randkowych to fejk. Nikt nigdy nie napisał dobrego poradnika, bo nie ma czegoś takiego jak obiektywne dobre rady które mówią ci co robić. Można tylko powiedzieć czego nie robić, czego unikać, ale co powinieneś robić.....no nie da się bo tu główną rolę odgrywa morda.

#tinder #badoo
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pralko-suszarka: Dziewczynę zawsze można poderwac na byle jakie słowo. Wyrwałem kiedyś laskę tak w okolicach 8/10 (blondynka była, dlatego tylko 8) na zaproszenie do teatru. Dawali przedstawienie "Fachowcy" wg znanego słuchowiska radiowego. A rzeczona blondynka jeździła ze mną rano autobusem i tramwajem do pracy. Pięknego poranka przy przesiadce ukłoniłem się, przywitałem i ni z gruszki ni pietruszki zadałem pytanie czy pójdzie ze mną do teatru, na przedstawienie za dwa dni.
  • Odpowiedz
@Wiskoler_double: masz 70 lat? Bo ta historia brzmi jakby stary ją opowiadał jak jego stary wyrwał laskę.

Tak, twój jednostkowy przykład na pewno dowodzi że dziewczynę łatwo wyrwać XD Jestes jak ci kołczowie, za p---------e głupot powinno was się posadzić....
  • Odpowiedz
@Pralko-suszarka: moje ulubione poradniki są na sympati, gdzie różowe piszą że wszystkie chłopy to dranie, wybierają łobuza który kobiety rozgryzł i wie dokładnie w które struny uderzyć i robi im kisiel w mózgu a na pierwszej randce wykorzystał - oczywiśnie jego wina to nie tak że ona chciała - a potem się już nigdy nie odezwał.
  • Odpowiedz
@Pralko-suszarka: Sioedemdziesiąt to nie... Ale pamiętam czasy jak nie było fejsa, telefonów komórkowych a laski wyrywało się ustnie na przystankach, kawiarniach, deptakach spacerowych. I to nie jest jednostkowy wypadek.
Najgłubszym sposobem było wyrwanie dwóch nastolatek (my tez naście lat mieliśmy) na "grę w tenisa". Cały wyc polegał na tym że dwóch głupków wybrało się na słynny deptak do wyrywania nastolatek w mojej miejscowości. Ponieważ nie bardzo nam to wychodziło, a
  • Odpowiedz
Sioedemdziesiąt to nie... Ale pamiętam czasy jak nie było fejsa, telefonów komórkowych a laski wyrywało się ustnie na przystankach, kawiarniach, deptakach spacerowych


@Wiskoler_double: Super, co mnie to obchodzi? ¯\_(ツ)_/¯ Ja piszę i tinderze

Dziadku, idź się przespać bo pieprzysz. Te czasy się skończyły i nie wrócą.
  • Odpowiedz
tak w skrócie to obserwuje/słucha co dziewczyna mówi


@smisnykolo: O ile w ogóle coś mówi....a zazwyczaj nic nie mówią albo gadają o nieistotnych kwestiach.

Obejrzę to sobie, ale jeśli będzie to taki sam poziom co innych poradników, to z----e cię jak burą K oraz typa na tym filmie, za zmarnowanie mojego czasu
  • Odpowiedz
@Pralko-suszarka: Te wszystkie internetowe poradniki można o kant tyłka potłuc, a przykładowe kreowanie rozmowy jest zazwyczaj strasznie drętwe…

Wiadomo jeżeli jesteś bardzo przystojny to na te mniej inteligentne laski, do zaliczenia, nie musisz się nawet odzywać. Jeżeli jesteś bardzo brzydki to zazwyczaj nie pomoże nawet najlepsza bajera.

ALE! Życie nie jest czarno-białe. Większość z nas to normiki gdzie samą rozmową idzie sporo ugrać, albo stracić na starcie. I nie działa
  • Odpowiedz
@Pralko-suszarka: ale cóż, gość miał słabe powodzenie, koło 40 uderzył pięścią w stół, ogarnął trochę psychologii, nauczył się rozgrywać kobiety, zaczął wyszukiwać podatne cele, zaczął zaliczać na masową skalę żeby się odkuć za wszystkie lata, zniszczyć jak najwięcej kobiet tak żeby były potem nieprzydatne, ale czy dało mu to poczucie szczęścia? Nie. Pustka w sercu spowodowana brakiem drugiej osoby u boku się tylko powiększa.
Z resztą tak samo jak ten
  • Odpowiedz
Poradniki podrywu czy jakiegos pisania na tinderze są odklejone XD czasem lubie poogladac i pocisnąć beke. Znam typka ktory się w to wkręcił, oglądał mase kanałów o tej tematyce i pieprzył o tej wiedzy objawionej - nie musze chyba mowić że w praktyce absolutnie nic to nie dało
  • Odpowiedz
@smisnykolo: Obejrzałem cały film od deski do deski i nie wiem, czy ty w ogóle rozumiesz mój wpis i to co ty mi wysłałeś....

To co podałeś to nie jest żaden k---a poradnik, a jedynie historia typa który zaczął r----ć laski oraz kilka praw psychologiczno-biologicznych którymi kierują się ludzie.

Ale konkretów co, jak po prostu nie
  • Odpowiedz