Wpis z mikrobloga

Ja miałem lepiej w jednym lokalu. Gniazdko było, technik przyszedł są warunki (neostrada). Modem przysłali. Nie synchronizuje się. Po 2 tygodniach technik stwierdził że ktoś ukradł kable w garażu podziemnym i nie będą naprawiać bo się nie opłaca.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@lubaluft: eee tam, u różowej w listopadzie kuna przegryzła kabel to po zgłoszeniu przyjechali 2 tygodnie później. Gościu zrobił kabel prowizorycznie czyli od przegryzionej końcówki na dachu do gniazdka puścił dosłownie dwie żyłki luzem które idą przez środek wejścia i garderoby (wchodząc do domu trzeba uważać żeby nie zaczepić o niego nogą). Miał przyjechać po kilku dniach ( ͡° ͜ʖ ͡°) mija już 5 miesiąc. Ponownie
  • Odpowiedz
@lubaluft Orange to dramat, pracowałem u nich kilka lat temu i było tak jak mówisz. Sami nie wiemy co sprzedajemy i za ile bo nie pozwalają nawet zrobić e-szkoleń z nowych ofert bo hurr durr kolejka jest i macie odbierać. #!$%@? tam wiecznie jest kolejka, nawet w sobotę 7.00. Nie ma chwili przerwy, non stop wpada telefon za telefonem i co jeden to gorszy.

A same oferty też robili #!$%@?, złożone
  • Odpowiedz