Wpis z mikrobloga

Polska wysłała już 100 czołgów na Ukrainę (prawdopodobnie zmodernizowane w latach 2019-2021 za sporo kasy T-72)
Nazwano to ,,pierwszą partią''. Mówi się też o tym, że razem z czołgami poszły Grady.
Pierwsze pytanie - Kto za to zapłaci, co dostaniemy w zamian, czy jest w ogóle jakiś temat wymiany na inny sprzęt wobec tego, że praktycznie się rozbrajamy?
Drugie pytanie - Gdzie są wykopowi onaniści wojenni z flagami ukrainy w awatarach, którzy zachwycają się dostawami petard od innych państw, jednocześnie wypisując, że ,,Polska uzbrojenia to akurat mało daje''.

#wojna #ukraina #polska
  • 121
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ekspert_z_NASA: nawet nie wiadomo czy poszły, nie wiadomo w jakich ilościach ale zakładasz że pewnie nic nie dostaniemy i że się "praktycznie rozbrajamy" (oddając najstarsze nasze czołgi do których nie mamy nawet porządnej amunicji)
  • Odpowiedz
@Ekspert_z_NASA: na pewno preferencyjny deal przy zakupie Abramsów + uzupełnienie braków czasowym zwiększeniem kontyngentu pancernego NATO.

Zresztą, bierzemy udział w tej wojnie i w naszym interesie jest to, żeby te czołgi zostały wykorzystane do czego zostały stworzone - do niszczenia Rosjan. Teraz mają szansę na równą walkę - gdyby to Rosja zapukała do nas, mogłoby być różnie
  • Odpowiedz
@Ekspert_z_NASA: Pierwszy raz w historii ktoś walczy naszą wojnę za nas, nie na naszym terenie. Patrząc na skalę zniszczeń powinniśmy się z tego cieszyć. Po drugie, prawie nikt nie przekazuje za darmo sprzętu tylko na specjalnej linii kredytowej. Takiej o jakiej mówił ostatnio Boris Johnson w Kijowie lub tej kwocie którą chwali się UE czy USA.
  • Odpowiedz
@Ekspert_z_NASA: za te czołgi zapłacą firmy w podatkach ponieważ nie będą się baly u nas inwestować. Gdybyśmy mieli rosje na całej wschodniej granicy to wątpie czy by powstały u nas montownie, filie, oddziały zachodnich firm po wydarzeniach ostatnich lat. A takto odgruzowująć się z post radzieckiego gruzu zyskujemy osłabienie największego wroga naszego narodu
  • Odpowiedz
gdyby Ukraina padła po tygodniu, mielibyśmy 800 km granicę z Rosją, która za kilka lat groziłaby nam i pribałtykom.


@spere: Gdyby, gdyby. Za dużo gdybasz. USA przygotowywało Ukrainę do tej wojny od lat. Dozbrajali i szkolili. Ukraina wiedziała jak się bronić, tak, żeby przetrwać te kilka pierwszych dni i zyskać dalsze wsparcie. To był warunek.
  • Odpowiedz
za te czołgi zapłacą firmy w podatkach ponieważ nie będą się baly u nas inwestować. Gdybyśmy mieli rosje na całej wschodniej granicy to wątpie czy by powstały u nas montownie, filie, oddziały zachodnich firm po wydarzeniach ostatnich lat. A takto odgruzowująć się z post radzieckiego gruzu zyskujemy osłabienie największego wroga naszego narodu


@TenTypTakMa: pokaż mi te podatki płacone przez firmy, zwłaszcza zagraniczne.
Nie fantazjuj naiwnie.
  • Odpowiedz