Wpis z mikrobloga

Ostatnie odcinki pierwszego sezonu się rozkręcają. Bo pierwsze odcinki z panem Q, podróżowaniem przez tunel, licytowania, sąd, itd. wiały nudą. Zawsze śmieszne są te kontakty z obcymi którzy używają prymitywnej broni, i są brudni jakby z kopalni wyszli, i żyją w prymitywnych chatkach, prymitywne naczynia kuchenne. Lecą na drugi koniec galaktyki tunelem, a tam obcy podobni do ludzi, i wszyscy mówią tym samym językiem. I nie ma się wrażenia jakby stacja DS9 była potężna, zawsze akcja dzieje się między tymi samymi bohaterami, w tych samych salach.

W porównaniu do nowego Discovery, nie mają tu bohaterowie tych problemów egzystencjalnych co tam.

#startrek #ds9
rukh - Ostatnie odcinki pierwszego sezonu się rozkręcają. Bo pierwsze odcinki z panem...

źródło: comment_1649243997dceouEqo9wLOGJYIngo2C8.jpg

Pobierz
  • 13
@ImperiumCienia: @Nikwu: Sam oglądałem ten odcinek w TNG, że te humanoidalne rasy wywodzą się właśnie ze starożytnych.
Przefiltrowałem kilkadziesiąt odcinków TNG w imdb z najwyższymi ocenami, i tą serię na skróty obejrzałem. TOS tak samo. ENT cały obejrzałem, VOY nie oglądałem.
W porównaniu do nowego Discovery, nie mają tu bohaterowie tych problemów egzystencjalnych co tam.


@rukh: porównywanie DS9 do STD, pod tym względem, to jak porównywanie filmów Tarantino i Vegi ( ͡ ͜ʖ ͡)

Problemy bohaterów w STD są na poziomie "Pamiętników z wakacji".
@MajoZZ: Ja to tłumaczę tak, że stare komunikatory działają w 2 strony tzn. wystarczy, że ma je jedna osoba. Jest taka scena w short treku gdzie kapitan mówi do swojego komunikatora a ten tłumaczy na język obcego.
@rukh: @Nikwu: Z tymi "humanoidalnymi" obcymi jest też inne rozwiązanie. Możliwe, że do wytworzenia inteligentnego życia konieczne są pewne warunki na planecie. Np. odpowiednia grawitacja czy pewien tor ewolucyjny. Te same warunki