Aktywne Wpisy
Castellano +886
Odcinek Breaking Bad „Ozymandias” uznawany jest za najlepszy odcinek w historii telewizji i wciąż jako jedyny ma ocenę 10/10 na IMDB.
Słowo "Ozymandias" jest znane z wiersza Percy'ego Shelleya opublikowanego w 1818 roku, w którym wizerunek posągu Ozymandiasza opisuje nieunikniony upadek wszystkich przywódców i imperiów, niezależnie od tego, jak potężni byli w swoich czasach. W serialu widzimy Waltera White'a upadającego na piasek, jak to miało miejsce w przypadku słynnego posągu. W 2013
Słowo "Ozymandias" jest znane z wiersza Percy'ego Shelleya opublikowanego w 1818 roku, w którym wizerunek posągu Ozymandiasza opisuje nieunikniony upadek wszystkich przywódców i imperiów, niezależnie od tego, jak potężni byli w swoich czasach. W serialu widzimy Waltera White'a upadającego na piasek, jak to miało miejsce w przypadku słynnego posągu. W 2013
nutsheell +15
murki, oficjalnie, oscamowaliście mnie
brzydka baba here, nie będę ukrywać, kolejną dobę z rzędu od niedzieli mam limit lajków, nie daję w prawo praktycznie tylko wtedy gdy nie spełniam oczekiwań wymienionych w opisie, np. tylko na stały układ, fwb, nie marnujmy swojego czasu, albo jakimś kompletnym Czadom dynamiczniakom, bo wiadomo, że to nie mój target
tak więc na 300 lajków przez 3 dni mam zaledwie 11 par
pisaliście przecież, że każda kobieta
brzydka baba here, nie będę ukrywać, kolejną dobę z rzędu od niedzieli mam limit lajków, nie daję w prawo praktycznie tylko wtedy gdy nie spełniam oczekiwań wymienionych w opisie, np. tylko na stały układ, fwb, nie marnujmy swojego czasu, albo jakimś kompletnym Czadom dynamiczniakom, bo wiadomo, że to nie mój target
tak więc na 300 lajków przez 3 dni mam zaledwie 11 par
pisaliście przecież, że każda kobieta
Kariera 100%.
15/15 samochodów rywali.
Wszystkie unikalne części.
Zrobiłem to, już nie liczę nawet który raz.
Czy warto było?
Raczej nie, poświęciłem wiele godzin i nerwów. Ta gra nie należy do przyjemnych, męczące jest, że jedziesz dobrze, to przeciwnicy jadą jeszcze lepiej, a jak jedziesz gorzej to nagle jakby zapomnieli jak się jeździ.
Czy oszukiwałem? Trochę tak, ale nie uznaję, że przeszedłem grę na czitach.
Użyłem kodów, by mieć więcej kasy - mogłem grindować, ale szkoda czasu na to, to byłaby tylko kwestia czasu, więc nie czuję się winny.
.
Czasem podczas pościgów wyłączałem autosave i jak mnie złapali to wczytywałem wcześniej zapisany punkt.
Podobnie robiłem przed końcem wyścigów z bossami, by potem wybrać odpowiednie karty, ale...
przy jednym bossie po którejś próbie się tak wku... zdenerwałem, jak nie dali mi kluczyków do samochodu rywala (miałem 33% szans - jedna karta z trzech, do tego jeszcze wybierałem unikalne ulepszenia Junkmana). Użyłem CheatEngine, by zamiast mieć do wyboru 2 karty, mogłeś wziąć 6. Czy czuję, że oszukiwałem? Absolutnie nie, bym za którymś razem w końcu trafił co chciałem mieć, ale szkoda było mi już czasu na powtarzanie w kółko tego samego.
Najważniejsze - podczas samych wyścigów nie oszukiwałem, 100% przejechałem uczciwie.
@krykoz: XD
Zgadzam się, że momentami rubberband w tej grze załączał się tak, że rywali ciężko było przegonić, ale to były pojedyncze, losowe przypadki, głównie podczas potyczek na Czarnej Liście.
Z tą grą zawsze miałem ten problem, i nie jestem w tej opinii odosobniony, że właściwie zarobionej kasy nie dało się za bardzo zbyć, bo na pewnym etapie miało się jej już tyle, że równie