Wpis z mikrobloga

Ponieważ post został usunięty, odniosę się do Twoich zarzutów w tym poście. Szkoda, że tamta dyskusja się nie zachowała, bo była produktywna.
@flyingmonsterspaghetti: po raz kolejny udowadniasz, że jesteś niezdolny do dyskusji z uwagi na niemożliwość powstrzymania się od manipulacji lub z powodu braku umiejętności zrozumienia tego co czytasz i mieszanie tego co czytasz z własnymi chochołami. Po pierwsze: nie nazwałem ani Twoich ani moich rodziców niemoralnymi draniami. Zwracam tylko uwagę na to, że gdy rozbierzesz czyn prokreacji na czynniki pierwsze odkryjesz, że jest on niemoralny. Dodatkowo, w przeciwieństwie do Ciebie, mam w sobie na tyle empatii i abstrakcyjnego myślenia, aby zrozumieć, że większość ludzi chce dobrze, gdy się kochają i myśli, że robi dobrze, gdy się rozmnażają. Nie mogę mieć do nich o to pretensji, w szczególności gdy uwzględnimy dodatkowy fakt o życiu, mianowicie, że nikt nie ma wolnej woli. Ocena samego czynu jest negatywna, ale znając stan ich wiedzy i czystość intencji nie nazwałbym Twoich i moich rodziców niemoralnymi draniami tylko dobrymi ludźmi, którzy nieświadomie dokonali niemoralnej rzeczy w dobrych intencjach. Po drugie: zaniechanie prokreacji wszystkich ludzi oczywiście oznaczałoby wyginięcie ludzkości, natomiast to zdarzenie jest zdarzeniem pewnym w dającej się przewidzieć przyszłości. Po trzecie, skoro próbujesz używać argumentu utylitarnego i niejako "sumujesz" cierpienie, które schyłkowa faza życia ludzi by wywołała to uwzględnij w tej sumie o rzędy wielkości większą sumę cierpienia, które zaniechanie powoływania na świat nowych istot by wyeliminowało. Podsumowując: jesteś nieuczciwym rozmówcą.
#antynatalizm
  • 110
@flyingmonsterspaghetti: Śledzę tag dopiero od momentu założenia konta. Konto założyłem głównie po to, aby zapisywać gdzieś swoje przemyślenia skrajnie pesymistyczne, fatalistyczne no i antynatalistyczne no i po to, żeby móc przeglądać śmieszne obrazki w trybie nocnym. Nie jest prawdą, że na tagu nie pojawiały się wartościowe treści wcześniej, bo przejrzałem go i są wartościowi użytkownicy zapodający ciekawe treści.
Człowiek to biochemiczny robot postępujący wedle schematu, robiący to co konieczne do zaspokojenia głupich, niekończących się aż do śmierci potrzeb


Ponieważ jesteśmy tylko biorobotami bez wolnej woli


@P35YM1574:
@fapowiczowski:

To są tylko wasze hipotezy będące efektem waszej natury, wpływów środowiskowych (wychowanie, wpływ towarzystwa) i obecnej sytuacji w której się znajdujecie. Tych wszystkich czynników, przeplatających się ze sobą wykształcających takie przekonanie.

Zdecydowana większość ludzkości (którą pragnęlibyście unicestwić) się z tym poglądem
@flyingmonsterspaghetti: Liczba ludzi, którzy jakiś pogląd uważają za prawdziwy lub fałszywy nie ma wpływu na to czy jest on prawdziwy czy fałszywy. Unicestwienie ludzkości jest czymś co nieuchronnie nastąpi w przyszłości, ale nie jest żadnym głównym celem antynatalizmu tylko konsekwencją zaniechania prokreacji, która jest według antynatalizmu niemoralna. Antynatalizm nie krzywdzi istniejących ludzi tylko chce zapobiec krzywdzie potencjalnych, jeszcze nie istniejących ludzi. To, że człowiek to biorobot bez wolnej woli jest faktem
Zwracam tylko uwagę na to, że gdy rozbierzesz czyn prokreacji na czynniki pierwsze odkryjesz, że jest on niemoralny.


@P35YM1574: co to za bzdura czystej wody? Jak można przykładać pojęcie moralności do ewolucji? Zwierzęta są niemoralne?
@flyingmonsterspaghetti: nie zgodzę się, że cały antynatalizm opiera się na hipotezach, które są nieweryfikowalne. Do antynatalizmu można dojść opierając się wyłącznie na bezsprzecznych faktach. Podam przykład bezsprzecznych faktów: 1. Nie możemy uzyskać zgody swojego dziecka na poczęcie, ponieważ ono jeszcze nie istnieje. 2. Gdy zdecydujemy się na podjęcie decyzji za to dziecko (czyli na prokreację z intencją posiadania potomstwa) godzimy się na ryzyko wad genetycznych, wypadków, przemocy fizycznej i psychicznej i
@P35YM1574:


P35YM1574 1 godz. temu+2
@ciemnienie: antynatalizm ma generalnie ludzką twarz, ponieważ tak jak pisałem w tamtym usuniętym wątku (a usuniętym zapewne z powodu obrażania antynatalistów nota bene) jest największym osiągnięciem ludzkiej filozofii etyki. Najbardziej ludzkim, logicznym i empatycznym.

+: Neko-chan51, Zgrywajac_twardziela

Nawet mi nie napisano za co mój wątek wyleciał. PO prostu zniknął. Dostałem tylko pustą wiadomość, od użytkownika co mocno na tagu się wypowiada xD
Pobierz h.....r - @P35YM1574: 

 
P35YM1574 1 godz. temu+2 
@ciemnienie: antynatalizm ma g...
źródło: comment_1648564875lgeVP65T9RsVuYVGzUQmzx.jpg
@Nieszkodnik: Wróć proszę do moich wypowiedzi w tym wątku. Zauważysz wtedy, że napisałem "nie wiń graczy tylko grę". Ewolucja i selekcja naturalna premiują dopuszczeniem do rozrodu te zwierzęta, które skuteczniej od innych zdobywają zasoby. Na planecie o ograniczonych zasobach (czyli każdej) ewolucja ukształtowała organizmy przez kryterium skuteczniejszego zdobywania zasobów. Aby to robić, zwierzęta muszą zabijać, aby jeść, muszą walczyć, aby kraść. Nawet rośliny walczą między sobą o wodę i światło słoneczne.
@P35YM1574: >Niemoralne jest podjęcie za kogoś takiego ryzyka.

ale to jest bardzo miałki argument. Wsiadając do samochodu narażasz setki dzieci (i dorosłych) na kalectwo, cierpienie i śmierć z powodu wypadku ale jednak podejmujesz to ryzyko. Czy to nie czyni z Ciebie hipokrytą? Może zacznij naprawiać świat od siebie!
Ja uznaję te zachowania za złe moralnie.


@P35YM1574: ty, i tylko ty, mam taką nadzieję.

Uznaję ewolucję z selekcją naturalną za zły, okrutny proces.


@P35YM1574: to wymyśl inny sposób na rozwój, przy, jak sam napisałeś, ograniczonych zasobach. Chętnie przeanalizuję.
@flyingmonsterspaghetti: bardzo trafna uwaga. Zwróć jednak uwagę na to, że jeśli wyrządzę z mojej winy komuś krzywdę to poniosę tego konsekwencje (odszkodowanie oraz być może wyrok skazujący). Dodatkowo zauważenie, że jakiś inny czyn budzi wątpliwości moralne nie oznacza, że inny czyn przestaje być niemoralny. Krzywdę można stopniować. Przypadkowe złamanie komuś nogi w wypadku samochodowym, kradzież dwóch złotych, obrażenie kogoś słownie, morderstwo ze szczególnym okrucieństwem - wszystko to są czyny złe o
@Nieszkodnik: nie widzę innego sposobu, nie znaczy to natomiast, że obecny model jest dobry. Niestety nie jest. Rzeczywistość jest zbudowana na fundamencie zła i jedyną metodą, aby ktoś tego zła nie zaznał jest powstrzymanie się od zmuszania go do zaistnienia w tym świecie. Nicość jest lepsza od świata opartego na zjadających się nawzajem istotach czujących cierpienie, ból i strach. To, że nam się dobrze żyje, czyli mamy co jeść i nasz
Czy te rozważania w jakiś sposób negują antynatalizm? Według mnie nie


@P35YM1574: myślę, że podważają integralność antynatalistów i ukazują ich niedojrzałość. Wyobraź sobie, osobę, która twierdzi, że nie pojedzie do pracy bo naraziła by w ten sposób setki niewinnych dzieci na cierpienie - taka osoba z marszu została by uznana za niestabilną emocjonalnie i infantylną. Analogia do antynatalizmu jest oczywista.
@flyingmonsterspaghetti: Skoro już istniejemy na świecie i nie istniejemy w próżni tylko w społeczeństwie i w gospodarce to dostosowujemy swoje zachowania do pewnych umów społecznych. Fakt istnienia, o które nikt z nas nie prosił, zmusza nas do pracy zarobkowej. Używanie argumentu porównawczego jazdy samochodem i związanego z tym ryzyka z decyzją człowieka o nie sprowadzaniu na świat dziecka nie jest trafne. Czy chcesz mi przekazać, że skoro używam samochodu więc narażam
skoro używam samochodu więc narażam innych na ryzyko to nie chcąc dodatkowo narażać następną osobę na dużo większe ryzyko


@P35YM1574: dużo większe ryzyko? Narażasz codziennie setki osób na cierpienie, kalectwo i śmierć...

Dodatkowo jako osoba bezdzietna w przypadku śmierci w wypadku drogowym nie osierocę dziecka


@P35YM1574: możesz osierocić setki innych dzieci

jestem hipokrytą?


@P35YM1574: Tak
@flyingmonsterspaghetti: Wolę być hipokrytą niż być odpowiedzialnym za cierpienie człowieka. Czy bycie hipokrytą całkowicie unieważnia całą argumentację za antynatalizmem? Jeśli tak, to rozumiem, że Ty nie jesteś hipokrytą, bo gdybyś był to stosując te same kryteria do siebie jakie stosujesz do mnie również każde Twoje twierdzenie byłoby z automatu fałszywe?
@flyingmonsterspaghetti: wiedza ta jest powszechnie dostępna i jej antynatalistyczne i pesymistyczne interpretacje też są ogólnie dostępne. Społeczność antynatalistyczna jest mała, ale szybko rośnie. Na FB największa grupa ma ponad 10 tysięcy członków. Natomiast pogląd ten nigdy nie stanie się poglądem większości i większość podzielających go osób zdaje sobie z tego sprawę