Wpis z mikrobloga

pomylone pedały a potem paniczne dociakanie pedału i czekanie na cud


@Felonious_Gru: dla mnie to jakaś abstrakcja, o ile mogę zrozumieć pomylony pedał tak nie zrozumiem jak można po tak długim czasie nie ogarnąć co się dzieje, kierowca pewnie 80+, tutaj wystarczyło jedynie puścić pedał i auto zadławiło by się przy pierwszym wzniesieniu.