Wpis z mikrobloga

#motocykle

Co na pierwszy motor ?

Jeździłem sporo czasu Hondą CB500 - mega fajne i wygodne ale coś mocniejszego, myślałem o 650.
Yamaha mt07- strasznie nie wygodny motor, po pół godzinnej jeździe bolą łopatki. Dziwny ogólnie jest ten motocykl

Kieruję coś w stylu miejski/ turystyk. Jak na razie faworyt to cb650.

Coś polecacie ?
  • 23
  • Odpowiedz
@Walnij_Kielona: Ja jestem w trakcie kursu na A i też rozważam różne opcje na pierwszy motor. Chciałem brać jakiegoś enduraka, potem jakieś fz6, a teraz coraz bardziej skłaniam się ku jakiejś GS500 albo właśnie CB500. Niby słabe i w ogóle, ale z drugiej strony wolę chyba przelatać sezon-dwa na czymś słabszym i się nauczyć, niż zrobić sobie (i motocyklowi) krzywdę ( ͡° ͜ʖ ͡°). Poza tym ostatnio
  • Odpowiedz
@jonasz787: Na elce te gs500 są mega wygodne i bardzo fajnie się składają w ósemce. Jak się przesiądziesz do mt07 to zobaczysz jak mega niewygodne potrafią być streety. Yamaha dla mnie odpada już an wejściu a mało tego - na nich zdaje się egxamin. Tra ge dia !

Natomiast cb650- fajna jest, polecam :)
  • Odpowiedz
@Walnij_Kielona: może hornet? 100km robi swoje, aczkolwiek jak go nie kręcisz wysoko to jest bardzo łagodny i elastyczny. 3 sezon użytkuje, robiłem trasy po ~500km dziennie i tragedii nie było, moim zdaniem wygodniejszy od xj6 czy cb500.
z doświadczenia- na pierwszy moto odpuścił bym v-ke, może i fajnie się zbiera z "dołu" ale mnie strasznie wpieniały wibracje i szarpanie przy >4k rpm.
  • Odpowiedz
@Walnij_Kielona: To nie wiem mordo ale trojkat tego moto jest mega neutralny. Jakoś źle siedzisz.. jak byś miał z metr 90 czy coś to robi się za małe ale tak to nie wiem co nie tak tam może być z pozycja
  • Odpowiedz
@Walnij_Kielona: jak to honda, jak dorwiesz zadbany egzemplarz to raczej tylko eksploatacja. Ja po 50k przebiegu musiałem wymienić rozrząd, bo już łańcuszek było słychać i tarcze.
Co do wzrostu powinno być git, ja jestem ciut niższy .
  • Odpowiedz