Wpis z mikrobloga

@dwasiedem_: wez nie #!$%@?. Co innego nucic ze tede #!$%@? jest, a co innego, gdy autobus dziewczxynek nuci cos o #!$%@? xD Poza tym jesliw wieku dziecięcym ktos słuchal takiego rapu, to bardziej sebixy. No i co innego 2 patusiary z klasy a co inego caly autobus normalnie wygladających bachorów
  • Odpowiedz
@essos: Pamięć mocno cię myli. Pokolenie 10 lat starsze słuchało "#!$%@? nad głową" Popka i Gangu Albanii, a my (35 lat here) Drin za Drinem Tedego - w ogóle polski rap '00 był pewny seksizmu nie ustępującego Fagacie. Ziomek, nie zgrywaj prawilniaka xD
Do Fagaty #!$%@?, a jak Ero i Mes czy tam Pezet rapowali w 2007, że ruchają taśmowo i zdradzają partnerki, bo baby nie mają praw człowieka to spox
  • Odpowiedz
@essos: I jakie sebixy tego niby słuchały? Pochodzę z osiedla domków jednorodzinnych. Gimbusy normalnie słuchały KAŻDEJ najbardziej patologicznej muzyki jakiej się tylko dało. Taki wiek. Tak było i tak jest. Antyliroy czy Pedał Roman od Nagłego Ataku Spawacza z 1 strony, a z drugiej Cradle of Filth, a jeszcze inni Eminema w kawałku KIM, gdzie było słychać jak morduje swoją partnerkę. No tego się słuchało przecież. Pamiętam jeszcze porno teledyski od
  • Odpowiedz
@razdwatrzy55: Współczuję rocznikom którzy byli nastolatkami 30 lat temu i słuchali Dr Hackenbusha "Jeb*ł cie pies, jeb*ła cała wieś". Dr Hackenbushu co ty zrobiłeś z tamtym pokoleniem.
  • Odpowiedz