Aktywne Wpisy
Luminarz_Osobisty +2199
njdnsjdnjs +112
Tak sobie myślałam o sprawie z WuDwaKa i doszłam do wniosku, że jest teraz jakaś epidemia samotności. I nie chodzi o hasztag przegryw, bo i na innych social media widziałam poruszaną tę kwestię. I nie wiem, czy to zawsze tak było i teraz ludzie o tym mówią, czy faktycznie coś jest na rzeczy. Mam wrażenie, że każdy patrzy tylko na siebie i z jakiegoś nieświadomego strachu #!$%@? przed innymi. Znajomości są takie
Właściwie to grę ukończyłem już jakiś czas temu ale dopiero teraz dobiłem platynę.
Pierwsza część bardzo mi się podobała, mogę się chyba nazywać fanem serii. Na 2 część czekałem sporo, do tego doszły przesunięcia, informacje o zmianach w reżyserii gry też nie nastawiały pozytywnie.
Przyszedł w końcu dzień premiery, kupiłem pudełko i bawiłem się na prawdę na prawdę świetnie.
Nie liczyłem w tej grze na porywającą fabułę tylko coś na poziomie pierwszej części. no i właściwie się nie zawiodłem - ta jest do bólu przeciętna. Niektóre zadania główne są faktycznie fajne i wciągające ale trafiają się też po prostu infantylne czy po prostu głupie. Podobnie mają się sprawy z zadaniami pobocznymi - są interesujące, są totalnie obojętne ale niestety sporo jest po prostu totalnie płytkich fabularnie zadań.
Podobnie jest z bohaterami - Ci są po prostu przeciętni. Jeśli mówimy o głównym bohaterze, dla mnie zdecydowanie lepszy był Kyle Crane czyli postać z pierwszej części. Aiden jest taki jakiś żaden i od każdego dostaje w łeb ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nastawiałem się jednak na świetny gameplay i tutaj jest lepiej niż zakładałem. Techland wziął to co było w poprzedniej części, udoskonalił, do tego dodał inne mechaniki + lot paralotnią i wszystko wyszło fenomenalnie. Praktycznie nie używałem szybkiej podróży bo sporą frajdę sprawiało mi po prostu bieganie/latanie przez miasto. O ile na początku gry nie można zrobić za wiele bo ogranicza nas wytrzymałość to już w środku gry możemy pozwolić sobie na bardzo dużo cały czas płynnie się przemierzając po świecie.
Muzyka świetna, szczególnie ta przy pościgach jak i samym pokonywaniu świata. Polski dubbing - no tak średnio bym powiedział ( ͡° ͜ʖ ͡°) Niektóre głosy bardzo fajnie dopasowane ale niestety spora większość jest bardzo słaba/średnio dopasowana.
Graficznie jest przeciętnie. Grałem na PS5, z ciekawości odpaliłem tryb rozdzielczości i oprócz tego że jest świetna rozdzielczość (4K), to ten tryb jest nie grywalny. Niby ma to 30 klatek ale człowiek czuje że jest zdecydowanie mniej. W tak dynamicznym tytule nie do przyjęcie jest grać w przy tylu klatkach.
Następnie mamy tryb jakości - (FHD + RT) gdzie też gra działa w 30 klatkach, nie mamy 4k ale mamy inne bajery graficzne to dla mnie też ciekawostka.
Ostatnim opcją graficzną w jakiej grałem był tryb wydajności. FullHD i 60 klatek. Świetna płynność, a graficznie przeciętniak. Choć i tak jest teraz lepiej niż przy premierze, bo teraz można wyłączyć rozmycie dalszych tekstur na budynkach itp, przez co jest trochę ostrzej. Liczę na to że Techalnd ulepszy ten tryb i pozwoli odpalić DL2 w 60klatkach przy 1440p.
Z większymi bugami na szczęście się nie spotkałem. Raz mnie wystrzeliło wysoko nad mapę co skończyło się zgonem.
Platyna - większość trofek jest przyjemna i bezproblemowa ALE są wyjątki.
Pierwszy wyjątek to 2 trofea związane ze zbieractwem. Trzeba zdobyć wszystkie nagrania audio oraz wszystkie dokumenty/wpisy. Te można pominąć i jedyną opcją jest ratowanie się grą online z kimś kto jest na takim etapie że dana znajdźka nie jest jeszcze niezdobywalna. W ten sposób musiałem zdobyć kilka znajdźek.
Są też 3 dokumenty, które można znaleźć tylko i wyłącznie w lokalizacji, która występuję w prologu gry. Potem nie ma dostępu do tych miejsc (nawet w trybie online z kimś innym) i jeśli nie podniesiemy wspomnianych rzeczy - trzeba grać od nowa.
W ogóle nie jestem fanem takich trofek gdzie trzeba zebrać 100% danych rzeczy. O wiele lepszym rozwiązaniem byłoby wymaganie zebrania np. 80% czy 90% znajdźek.
Drugi wyjątek to jedno z najgłupszych trofeów z jakimi się spotkałem - "Ultramarathon". Wymaga to od nas abyśmy pokonali naszym bohaterem 960km. Problem w tym że liczy się tylko i wyłącznie droga pokonana pieszo, co za tym idzie - tam gdzie podróżowaliśmy paralotnią możemy sobie ten czas i odległość wyrzucić do kosza.
Czy 960km to dużo?
Powiem tak - grę ukończyłem praktycznie na 100%, więc spory dystans pokonałem.
Co musiałem jeszcze zrobić aby wbić to trofeum? COŚ TAKIEGO ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na jakieś 48 godzin ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
DRAMAT
Za takie trofea, należy się chłosta.
Czekam teraz na fabularne DLC, jestem ciekaw co zaproponuje w nich Techland.
Jako fan daje 8/10, natomiast sama gra zasługuje na solidne 7/10.
P.S.
Noc była o wiele niebezpieczniejsza w pierwszej części niż w drugiej.
#dyinglight2 #dyinglight #ps5 #gry
Jesli chodzi o milion monet, tu nie chodzi o posiadanie miliona w jednym momencie, tylko jalby o obrocie jednego miliona. Jesli masz sporo drogich przedmiotoe, to idziesz docsprzedawcy, sprzedajesz wszystko co masz (po sprzedaniu nie wychodzisz z okienka kup/sprzedaj), nastepnie odmulujesz te rzeczy
Robiłeś na 100% po ukończeniu wątku? Bo mi zostało sporo rzeczy które chciałem zrobić, ale przeszedłem wątek główny i odechciało mi się kompletnie bo po pierwsze dalej są efekty po bombardowaniu i ten dym cholernie #!$%@?. Plus rozwaliło fajne wieżowce. I się włączył level scalling, co już mi kompletnie odbiło ochotę :( Wrócę i przejdę jeszcze raz jak będzie new game+, i zatrzymam się fabularnie tam gdzie grappling
Tez mi sie nie podoba ten level scaling:/ rozwalony wiezowiec trkche boki ale chyva moglo byc gorzej i cale miasto moglo byc zadymione, wiec nie ma tego złego :D
Ja chciałem robić 100% i
@Przegrywek123: na screenie masz przecież że wbita platyna :D
Wbiłem praktycznie wszystko oprócz 2-3 misji, które zniknęły po tym jak poszedłem dalej z fabułą.