Wpis z mikrobloga

Nieironicznie pytam się ja was, po co chcecie mieć loszki jednocześnie, wierząc w blackpill. Ja na waszym miejscu nawet bym się nie starał, bo gdyby mi się już udało kogoś znaleść to miałbym ciągłe obawy, że by zostawiła dla jakiegoś chada. Paranoja by was zjadła, bo w waszym rozumowaniu takie pojęcia jak wierność czy zaufanie w związku nie istnieją.
#incel #blackpill #redpill #przegryw
Al-3_x - Nieironicznie pytam się ja was, po co chcecie mieć loszki jednocześnie, wier...

źródło: comment_1647510046Uu3Pqe4wi4t5Ukgn8qCjCX.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Al-3_x: Mieszanka silnego #przegryw + nowy związek mógłby sie bardzo źle zakończyć. Do związku trzeba dojrzeć psychicznie i emocjonalnie.

Paranoja by was zjadła, bo w waszym rozumowaniu takie pojęcia jak wierność czy zaufanie w związku nie istnieją.


o to to.
  • Odpowiedz
@Mr_3nKi_: Ogólnie normalna jednostka za młodu właśnie po to wchodzi w liczne związki, które nie trwają może długo, ale uczą człowieka pewnych rzeczy. Jak ktoś w wieku nastoletnim nie ma dziewczyny i nawet jakąś znajdzie to mamy związek już dojrzałej kobiety i niedojrzałego mężczyzny. Takie coś średnio może wypalić. A jak samiec ma jeszcze jakieś wyobrażenia związane z blackpill to już ogólnie katastrofa.
  • Odpowiedz
@Al-3_x: a jak takiego przegrywa z pokiereszowaną psychą panna rzuci, albo zdradzi to już pewny sznur ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dlatego tak dużo się mówi o tym, żeby najpierw nauczyć się być szczęśliwy sam ze sobą, uporać się ze swoimi demonami, a dopiero wtedy bawić się w związki, bo to może bardziej pomóc niż zaszkodzić ostatecznie (chociaż zdarzają się przypadki wyjścia z przegrywu/incelstwa dzięki kobiecie, czego
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Al-3_x: ja akurat loszke mialem, jak poznawalem blackpill. Nie mialem paranoi, ale sprawdzilo sie to "wazne zeby byly emocje", ktorych nie potrafilem dac, bo nie mam zbyt wiele empatii i potrzebuje tez spedzic czas samemu, a ona ciagle chciala byc razem
@sikalafou: to indywidualne kwestie. Sa rzeczywiscie tacy, nawet tutaj na tagu, co poznali loszke i od razu wzgardzili tagiem, zapomnieli skad pochodza
Loszka odeszla, bo "wszystko sie
  • Odpowiedz
@Al-3_x: a niby co takiego szczególnego może Ci dać loszka w związku? Większość i tak popuści szpary na pierwszym spotkaniu, jeśli spełniasz kryteria wyglądowe. W zamierzchłych czasach dostęp do regularnego seksu był jednym z niewielu przywilejów związku małżeńskiego dla faceta. Na szczęście feminizm i rewolucja seksualna efektywnie zredukowały kobietę do tzipy wmawiając, że zachowując się jak facet w spódnicy zdobędzie szczęście absolutne. Więc przypomnij mi jeszcze raz, czemu atrakcyjny facet
  • Odpowiedz
@ChadMessiah: Zwracam się do przegrywów w tym poście. Oni mają problem by "zaliczyć" nawet jedną partnerke. Zresztą ciągle słysze, że wcale nie chodzi tylko s--s ale i o pragnienie bliskości.
  • Odpowiedz
@Al-3_x: Większość gości ma specjalny biologiczny program dlatego jak się zakochują to wyłącza im się myślenie. To jest swego rodzaju śmieszne bo faceci są bardziej pragmatyczni w życiu ale są niepragmatyczni w związkach, znowu kobiety bywają niepragramyczne w życiu ale są k------o pragmatyczne w związkach.

Facet bez doświadczenia czy to zredpillowany czy blackpillowany raczej jest skazany na oneitis
  • Odpowiedz
@Al-3_x: Więc odpowiadając na twoje pytanie jak sobie z tym poradzi? Będzie uważał, że jego myszka jest inna od reszty, jak normik zresztą do czasu przypału. Niektórzy za drugim czy trzecim razem dalej się nie uczą. Aż do skutku xD
  • Odpowiedz
@Al-3_x: Też to przechodziłem. Mimo znajomości redpilla jak się zakochałem w pierwszej lasce to snułem grube plany, a że się okazała p------ą suką i prawie mnie doprowadziła na skraj upadku to już inna sprawa.

Kolejne razy to już coraz większe doświadczenie i inne podejście do kobiet. Teraz z jednej strony chce a z drugiej nie jestem needy i znam lepiej kobiety więc za nimi nie latam. Efekt to niskie powodzenie.
  • Odpowiedz
@Al-3_x: W skrócie uważam, że bez doświadczenia nie da się być prawdziwym redpillowcem czy blackpillowcem. Jak ktoś nie ruchał to mu się tylko wydaje, że jest bo dalej wierzy w głębi serca że kobiety nie są tak p------e a są i to srogo.
  • Odpowiedz
@Al-3_x: Nie, szczerze myślałem, że po prostu miałem pecha i to był tylko jednorazowy przypadek. Raz trafiłem na taką szarą myszkę, taką, że mi kiedyś powiedziała, że się boi że jej się coś nie spodoba to co ja lubię. Myślę sobie ona chyba naprawdę jest tą typową mityczną szarą myszką, ta szara myszka pierwszy i ostatni raz mnie zaraziła wenerykiem. Pozdrawiam ją.
  • Odpowiedz