Wpis z mikrobloga

@PanBulibu: zależy czy chcesz patrzeć na statystyki? osobiście kupiłem golasa 830 i oddzielnie dokupiłem kadencje i hr z ciekawości, a teraz się dziwie jak mogłem bez tego jeździć ( ͡° ͜ʖ ͡°) czujnik prędkości ten z gpsa mi wystarcza
Jeszcze kwestia czy masz lub pójdziesz za jakiś czas w pomiar mocy czy HR ci wystarczy ;)
@PanBulibu: a to zależy, jak masz te czujniki - to bez sensu. jak nie masz - można rozważyć. Ale czujnik polar h10 kosztuje 200 czy 400zł, kadencja i prędkość magene S3+ to 80zł/sztuka (u my friendów, a po ~100zł na alledrogo) - więc nawet po wysokiemu to 600, a da się zmieścić w 400. Tutaj masz wszystko w paczce i nie szukasz. I w sumie czujnika prędkości nie potrzebujesz, wystarczy kadencja
@mirekwirek:
Dookoła kadencji narosło sporo mitów. Wysoka kadencja miej obciąża mięsnie ale bardziej obciąża układ krążenia. Jeżeli masz bardzo wysokie Vo2Max (powyżej 70ml//kg/min), jazda z wysoką kadencją może mieć sens. W przeciwnym wypadku na wysokiej kadencji szybciej stracisz oddech niż zmęczysz mięsnie. Taki Armstrong mógł sobie pozwolić na kadencję powyżej 100 :)
Po drugie nasz naturalny styl i rytm pedałowania jest jednocześnie dla nas najefektywniejszym stylem i rytmem.
@i-marszi: już tak w skrócie, bo nie chcę się rozpisywać. Treningi trzeba robić zróżnicowane, trzeba ćwiczyć wytrzymałość, wydajność, itp, itd. Jednym z takich treningów mogą być ćwiczenia na podjazdach z wyższą kadencją. Owszem, można to robić organoleptycznie, ale taki czujnik kadencji kosztuje grosze.