Wpis z mikrobloga

#tinder #zalesie #rozowepaski Ponad miesiąc pisania, wysyłania sobie codziennie fotek. Niemożliwość spotkania się przez choroby wreszcie to miał być ten dzień bo się umówiliśmy nareszcie, pojechałem do niej. Moja podróż trwała dwie godziny i wreszcie jestem a jej nie ma, nie odzywała się akurat dziś no ale jak bylo umówione to umówione, czekam już 40 minut a ona dalej nic, zgłodniałem i akurat bym McDonald obok to wpadłem teraz, zjem to co mam i wracam do siebie... (,)
Velion - #tinder #zalesie #rozowepaski Ponad miesiąc pisania, wysyłania sobie codzien...

źródło: comment_1647183054euxDWhOw5sioZJh71SwhJ5.jpg

Pobierz
  • 107
  • Odpowiedz
@Velion: tinder i Badoo to sciek kobiet ktore z psychiatryka co dopiero wyszła
Mozesz miec tylko nadzieje ze trafisz na kobiete ktora potrzebuje zaradnego faceta podwarunkiem ze taki jestes ale takich to tam garstka
Połowa kobiet to tam siedzi po kilka lat szkoda nawet pisac o nich
W każdym razie jak będziesz uparty to zamoczysz od czasu do czasu ale czy znajdziesz kogos na stale to watpie
Powodzenia
  • Odpowiedz
@1C59672E96DC7430E1385709810D204A: Nie, nie trolluję z tym zgłoszeniem. Nie jestem fanką mszczenia się, ale tutaj ewidentnie coś mocno w kopule nie zagrało i profilaktyczny ban na otrzeźwienie, i detoks od aplikacji nie zaszkodzi. Tym bardziej, że jest opcja na zgłaszanie zachowań poza siecią, więc czemu z niej nie korzystać. Dwa - jeśli nie ma weryfikacji profilu, nie przyszła na spotkanie, można zgłosić za fake konto, bo są już mocne postawy, że to
  • Odpowiedz
@Velion: Głowa do góry Miras, może ominąłeś jakiś dysfunkcyjny okaz ( ͡° ͜ʖ ͡°) kiedyś jechałem 3.5h pociągiem do jednej panny tylko po to, by na miejscu zorientować się, że nie przyszła na peron tak jak się umawialiśmy a na telefony nie odpowiada. Było mi już szkoda wracać, więc z uwagi na to, że stalking mam całkiem niezły w godzinę namierzyłem jej mieszkanie (miasto 200k mieszkańców) i
  • Odpowiedz
@Velion: Nie ma co się łamać, bo... takie sytuacje to normalna kolej rzeczy. Niepowodzenia, rozczarowania, zranienia, to wszystko jest wpisane w relacje damsko-męskie. Nawet tym słynnym czadom laski odmawiają, wystawiają ich, zdradzają, ghostują itd.

To boli i #!$%@?, ale tak już jest i nic z tym nie zrobisz, ale możesz wyciągnąć wnioski na przyszłość. Po pierwsze, pociesz się tym, że najprawdopodobniej uniknąłeś jakiejś #!$%@? laski, gdzie mógłbyś się zaangażować, tracić kupę
  • Odpowiedz
@Velion: Kobiety nie są takie jak my. Są bezwzględne. Ty z nią piszesz jedyną, ona pisze z dwudziestoma. Ty angażujesz się i chcesz ją poznać ona trzyma cię jako opcję B, C na wyjebce. Ty przekładasz plany żeby w końcu się poznać na żywo ona choruje, boli ją głowa, ma pogrzeb babci - w rzeczywistości spotyka się z innymi. Ty myślisz że się do siebie zbliżacie a ona dalej siedzi na
  • Odpowiedz
@Jazz-III: jakie urojenia iceloidalne xD myslisz, ze nie ma facetow ciagnacych kilka srok za ogon? Ja poznalam takich mase... Tu plec nie ma nic do znaczenia tylko osobisty kodeks moralny. Nie kazdy czlwiek jest czlowiekiem o wysokiej moralnosci
  • Odpowiedz