@Ginden: Kiedyś miałem taką sytuację gdy jeszcze pracowałem na etacie że na jednym z serwerów namnożyło się procesów właśnie i się nie zamykały, nie pamiętam już jak to rozwiązaliśmy długofalowo.
W około połowie przypadków problemów z serwererem pojawia się linijka:
2013-11-30 16:36:24: (mod_fastcgi.c.3091) connection was dropped after accept() (perhaps the fastcgi process died), write-offset: 0 socket: unix:/home/ginden/run/php-fcgi.sock
Ale tylko w około połowie, interesujące.
@Wykopowicz_Ryan: Wolę nie restartować całego serwera bez odpowiedniego admina, aż żal zabijać coś, co chodzi kilka lat bez restartu i właściwie rzecz biorąc, nikt nie wie czy serwer automatycznie wstanie.
AFAIR problem może wynikać np. z tego, że PHP ma ustawiony większy timeout niż lighttpd, ale nie warto w to wnikać bo php-fcgi i tak jest do niczego przy fpm i warto się przy tej okazji przesiąść.
Czy za 4500 zł netto, warto wyprowadzić się od rodziców i zamieszkać w mieście 100k mieszkańców? Czy realnie jestem w stanie się utrzymać i coś odłożyć? #pytanie #zarobki #pracbaza #zycie
sudo su
service lighttpd restart
pomaga, ale w końcu znowu pojawia się błąd.
Co robić, jak żyć?
#webdev
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
;;
Restart nie skutkuje?
accesslog.syslog-level="debug"
w ustawieniach i wtedy będzie można się zastanawiać.
@Wi-Fi:
W około połowie przypadków problemów z serwererem pojawia się linijka:
Ale tylko w około połowie, interesujące.
@Wykopowicz_Ryan: Wolę nie restartować całego serwera bez odpowiedniego admina, aż żal zabijać coś, co chodzi kilka lat bez restartu i właściwie rzecz biorąc, nikt nie wie czy serwer automatycznie wstanie.
W każdym razie z tego wpisu w logach wynika, że to raczej problem z PHP-fcgi, a nie z lighty.