Wpis z mikrobloga

Spędziłem dzisiaj na dworcu w Przemyślu kilka godzin w oczekiwaniu na rodzinę, która jechała z Odessy. Pociąg miał być o 9:00 a przyjechał po 20:00. Miałem wiec trochę czasu na obserwacje tego co się dzieje. Jest sporo osób o ciemnej karnacji i są to młodzi mężczyźni, nie widziałem żeby się zachowywali tak jak jest to opisane w mediach. Siedzą jak wszyscy na walizkach wyczerpani podróżą. Zdecydowana większość to jednak kobiety z dziećmi. Jest mnóstwo wolontariuszy, którzy za rączkę prowadzą każdego kto potrzebuje pomocy. Co chwile pojawiają się ekipy telewizyjne z całego świata i nadają na żywo (widziałem nawet ekipę TV z Libanu, Korei Południowej, Japonii). Wszyscy robią zdjęcia, pełno fotoreporterów. Młyn jak w ulu. Jest bardzo dużo służb. Policja, WOT, PSP, SOK. Dużo organizacji międzynarodowych, tłumaczy, ratowników, Wieczorem policja pojawiła się z długa bronią i AT. #ukraina #wojna #przemysl
hill7 - Spędziłem dzisiaj na dworcu w Przemyślu kilka godzin w oczekiwaniu na rodzinę...

źródło: comment_16462620640xFpAsOBRo9HWXxogy5v7Y.jpg

Pobierz
  • 15
Dworzec zajebisty, pewnie wielu ze wschodu się zastanawia, czy rzeczywiście trafili na dworzec, a nie do jakiegoś pałacyku XD miasto samo w sobie również daje rade. Usadzone na pagórkach, ładny widok, dobry dojazd, blisko autostrady. Nie ma wstydu, jak przyjeżdża ekipa telewizyjna z Danii czy innego kraju zachodniego
@waren: Podobnie jak np. na dworcu Lwowskim. Typowo wschodnie dworce są też zresztą bardzo podobne, Cesarstwo Rosyjskie się w tym nie różniło, bo kolej była podstawowym transportem.