Wpis z mikrobloga

Ja pragnę tylko zauważyć, że wiemy na ten moment już jedno. Że Niemcy nie są żadnym naszym sojusznikiem, że prędzej potraktują nas jako strefę zgniotu i poświęcą za umowy który wywalczyli i hajs. Ten kraj nie jest w żadnym stopniu po naszej stronie i nie obchodzi ich nasz sojusz, ani żadne NATO, tylko własne interesy. Które oczywiście jak to Niemcy, załatwili sobie za naszymi plecami.

W razie wojny nie pomogą nam też ci wielcy i tak kurczę ukochani Węgrowie, bo mają prorosyjski rząd i czerpią z tego korzyści. Nie pomoże Rumunia, bo będzie w tej samej sytuacji co my, panicznie się dozbrajając. Nie pomogą kraje bałtyckie, bo tam mało potrzeba, żeby całe ich siły zająć.

Nie pomoże Francja, bo ta jest żywo zainteresowana głównie walką na przewagi z Niemcami i skupią się, aby po ewentualnej wojnie wyjść mocniejszym. Pozostaje Wielka Brytania, która teraz działa ostro, która pokazuje pazur, ale to przecież tylko i wyłącznie takie puste legitymizowanie ich wyjścia z Unii. Pokazują siłę, na nowo meldują się jako samodzielny twór na arenie międzynarodowej, ale realnie ich nie obchodzi ani Ukraina, ani nie będzie Polska w razie możliwości wojny nuklearnej. Chociażby możliwości. Sprzedadzą nas za święty spokój bez zająknięcia.

Czyli realnie jest dokładnie jak miało być, że całe NATO to tylko Stany. Te Stany, które wiedzą, że w razie otwartego konfliktu Polska jest jedynie strefą zgniotu, a państwa bałtyckie są nie do obrony.

Jeszcze mogą tutaj nas bronić jakkolwiek, ale wtedy wszystko zależy od Chin i ich aktywności. Stany to potęga morska. Stany wiedzą, że Niemcy współpracują z Rosją gospodarczo ponad stan, że dalej front nie pójdzie. Jedno zająknięcie chińczyków i w Europie w ramach NATO będzie właśnie z 30 tysięcy wojska, z czego zaraz po ataku wszyscy się wycofają jak sobie życzyli - za odrę.

Można byłoby liczyć na Francję, mają atom, na Wielką Brytanię, bo ma chęci przejąć chociaż część ogrywania handlu po Stanach. Więc całe nasze bezpieczeństwo opiera się tylko i wyłącznie na USA, które samo może być w dowolnym momencie postawione w sytuacji bez wyjścia przez Chiny i odpuścić Europę całkowicie, oddając atomową gierkę Brytanii i Francji, a wstrzymanie marszu faktycznie zatrzymać na Odrze, bo Niemcy i Rosja to jak widać bratanki nie od dziś.

Także realnie - jesteśmy w dupie. CAŁA nasza gwarancja bezpieczeństwa opiera się na Stanach, które mogą być podważone w dowolnym momencie. Będziemy #!$%@?, nawet jeśli tylko całość ataku będzie się opierała na ruskich groźbach jądrowych.

Znów znajdujemy się w złym czasie i miejscu historii.

I dlatego też tak ważnym jest dla nas, aby Ukraina się chociażby jak najdłużej utrzymała, a jak już padnie, to wspomagać ile się da partyzantkę i wolne od ruskich regiony.

Bo może brzmieć to kosmicznie, ale naprawdę stoimy w kolejce. Wydawało się to trudne do zrozumienia, bo większość z nas wychowała się w czasach pokoju i względnego spokoju. Ale wszystko wskazuje na to, że rozgrywka jest wysoko ponad naszymi głowami i za rok czy dwa, może nie być wesoło. Co najgorsze, nie wiemy na jakim poziomie jest współpraca Chiny - Rosja. Jeśli jest duża, to Chiny mogą nawet bez podejmowania jakiejkolwiek wojny tak związać Stany, że na Europę zostaną resztki, takie żeby wspomóc zachodnią, a my będziemy jak zwykle poligonem.

#ukraina #wojna #rosja
  • 36
@onpanopticon: Możemy liczyć tylko na USA. To jest jedyna siła na świecie której boi się Putin, a do tego USA po prostu musi bronić sojuszników z NATO żeby wyjść z twarzą i by komuś dalej chciało się z nimi paktować. Niemcy i Francuzi nas bez mrugnięcia okiem oddadzą...
@onpanopticon: Nieironicznie uważam, że w kolejnych dekadach trzeba się polubić z Turcją. Z ich przyrostem naturalnym za jakieś dwie dekady dobiją 100 mln mieszkańców, a widać przy tym, że mają ambicje być mocarstwem przynajmniej regionalnym, więc siłą rzeczy będą się konfliktować z Rosją, bo interesują ich podobne regiony (Kaukaz, Bałkany, Bliski Wschód).
@onpanopticon Niemcom raczej zależy żeby robić interesy z ruskimi ale wtedy gdy nie mają ich za sąsiadów dlatego jesteśmy im potrzebni :)

Druga sprawa, chyba nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo Niemcy są z nami powiązani handlowo, wojna w Polsce to też duży cios w ich gospodarkę.

NATO, USA itd o tym już nawet nie wspominam.

Podsumowując, jesteśmy bezpieczni.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@onpanopticon: z tymi Niemcami to żeś się obudził... Ja mieszkając w Niemczech od 10 lat i interesuje się także tutejszą polityką stwierdzam że Niemcy patrzą tylko i wyłącznie na swoją dupę i gospodarkę która jest uzależniona od ruskich. Większość polityków niemieckich na emeryturze dorabia sobie w rosyjskich spółkach za dokonania w polityce. Tyle w temacie.
Po co siejesz durną panike?


@Pietrzykowski: No właśnie ziomek nie sieję. Od 2019 roku wiedziałem, że będzie coś grane z Ukrainą, ale nie było wówczas wiadome co. Inwazji nikt się nie spodziewał, bo pewnie i sami Ruscy nie sądzili, że ukonstytuuje się tam tak silny rząd i pomimo fatalnego uzbrojenia - całkiem zmoblizowana armia.

To miało być "łatwe". To nie miała być nigdy wielka wojna, tylko szybkie zajęcie, ale okazało się,
@lucor: @RafDan: Ukraina ma 2x większą armię niż my, od paru lat jest w stanie wojny. Nasza "armia" jest w stanie rozkładu i nie będzie w stanie niczego obronić. Omnis Arma bardzo dobrze o tym opowiedział. Nie mamy co się porównywać z taką Ukrainą