Wpis z mikrobloga

spojrzenia na życie

@Zerero: oczywiście że zmieniają, tak ja wszystko co słyszysz, czytasz, widzisz je zmienia. Niestety obawiam się że w niektórych przypadkach dopiero wpadnięcie w ciężką nerwicę spowoduje, że człowiek pozwoli sobie pomóc.
@psi-nos: Znasz jakichś lekarzy czy ludzi, którzy byli u psychiatry na żywo? W większości antydepresanty jak zadziałają, to wywołują obojętność na wszelakie wydarzenia jak i wyciszenie emocji.
życie jest produktem świata, mówienie że świat nie nadaje się do życia to (...)


@psi-nos: Fizyczna możliwość istnienia w rzeczywistości czegoś takiego, jak życie, nie oznacza bynajmniej, że powinno ono w niej istnieć. Wręcz przeciwnie - w mechanicznym wszechświecie obecność czegoś takiego, jak nie tylko ożywiona, ale i czująca materia, jest gwarantem katastrofalnych, doświadczalnych przez nią kłopotów, co oznacza, że najlepiej, gdyby całościowo w ogóle zjawiska zwanego życiem nigdy nie było,
@HAL__9000: no brzmi mondrze i podniośle, ale na szczęście zdecydowana większość ludzi chce żyć i dopóki ktoś im przymusowo nie wypierze mózgu pesymistycznymi filozofiami to nie zanosi się na zmiany
@psi-nos:

na szczęście zdecydowana większość ludzi chce żyć


Na nieszczęście chęć życia omamia ich do stopnia, w którym pragną to życie rozpleniać.

dopóki ktoś im przymusowo nie wypierze mózgu pesymistycznymi filozofiami to nie zanosi się na zmiany


Jeśli już, to filozofiami realistycznymi. Poza tym, wyprane mózgi to oni teraz mają w wyniku indoktrynacji nakazującej wielbić życie mimo wszystko.