Aktywne Wpisy
rozqrwiciel +981
Dostałem przedsądowe wezwanie do zaprzestania naruszania dóbr osobistych, bo na osiedlowej grupie napisałem czym się trudni jedna z sąsiadek, która się wcześniej do mnie #!$%@?ła xDD
Co 1-2 tygodnie znajoma "Pani ze wsi" dostarcza mi jajka, jakieś warzywa i inne produkty z własnego gospodarstwa. Najczęściej jestem w mieszkaniu, więc od niej odbieram, czasami jak mnie akurat nie ma to otwieram jej zdalnie drzwi, zostawia, wychodzi.
Na grupie mieszkańców "elitarnego i priestiżowego" osiedla, które przyszło mi zamieszkiwać, ktoś wrzucił jej zdjęcie z pytaniem, dlaczego "takie osoby" są wpuszczane przez ochronę. Kilka osób (głównie Karyny) poparły, że przecież trzeba dbać o azyl, o bezpieczeństwo (czyt. jak ktoś nie nosi przynajmiej Gucci czy innego gówna to nie powinien przekraczać progu, żeby nie zaburzać poczucia estetyki szanownych państwa jego mać...). Szczególnie jedna Karyna spruła się dość mocno, że sobie nie życzy, że będzie interweniować itp.
Uprzejmie
Co 1-2 tygodnie znajoma "Pani ze wsi" dostarcza mi jajka, jakieś warzywa i inne produkty z własnego gospodarstwa. Najczęściej jestem w mieszkaniu, więc od niej odbieram, czasami jak mnie akurat nie ma to otwieram jej zdalnie drzwi, zostawia, wychodzi.
Na grupie mieszkańców "elitarnego i priestiżowego" osiedla, które przyszło mi zamieszkiwać, ktoś wrzucił jej zdjęcie z pytaniem, dlaczego "takie osoby" są wpuszczane przez ochronę. Kilka osób (głównie Karyny) poparły, że przecież trzeba dbać o azyl, o bezpieczeństwo (czyt. jak ktoś nie nosi przynajmiej Gucci czy innego gówna to nie powinien przekraczać progu, żeby nie zaburzać poczucia estetyki szanownych państwa jego mać...). Szczególnie jedna Karyna spruła się dość mocno, że sobie nie życzy, że będzie interweniować itp.
Uprzejmie
PetalMind +231
Aktywne Znaleziska
Komentarz usunięty przez autora
Hiszpański jest dosyć łatwy.
Znając język polski rosyjski nie powinien stanowić problemu, jeżeli przebrniesz przez naukę cyrylicy.
Niemiecki nie jest bardzo trudny, na plus dużo materiałów, ale z tych trzech dla Polaka chyba najtrudniejszy.
Uczyłem się wcześniej hiszpańskiego, od tak, żeby znać jeszcze jeden język obcy i oglądać seriale bez napisów, ewentualnie pojechać na wakacje i tam rozmawiać z tubylcami.
Hiszpański porzuciłem na bliżej nieokreślony czas, bo niemiecki przyda mi się w pracy 10x bardziej niż hiszpański i nauka idzie bardziej gładko. ( ͡º ͜ʖ
No właśnie chce nauczyć się jakiegoś dodatkowego języka, który mocno pomoże mi w ewentualnym późniejszym znalezieniu pracy.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Mimo, że znam angielski na ~b2+, a niemiecki na a2, to już wiem, że angielski porzucam całkowicie na czas nauki niemieckiego - mimo, że w rozmowie z Niemcami całkiem nieźle mi wychodzi mieszanie niemieckiego z angielskim ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡
Mówię Ci, nie ma tragedii, ważna jest systematyczna nauka
@cutecatboy: zdecydowanie się nie zgodzę. Chociaż muszę do niego wrócić, to niemiecki jest znacznie prostszy od angielskiego. Zasady są bardzo poukładane i logiczne, a wymowa jest łatwa, gdyż jest bliższa polskiemu. Po nauce poprawnej wymowy niemiecki robi się ładnym językiem. Same zasady wymowy są prostsze i nie ma tu wielu wyjątków czy dziwactw.