Wpis z mikrobloga

Przecież Różal wyjaśniał już nie raz słowo konfident i 60. Jak robisz z kimś coś nielegalnego albo nie do końca zgodnego z prawem to w momencie gdy powinie Ci sie noga i Ciebie zlapia a jego nie, to jestes 60 w momencie gdy w celu mniejszej kary wsypiesz kolege.

A takie sytuacje jak np. pobiją Ci kogoś w rodzinie albo ukradną rower, zwlaszcza osoby, ktorych w ogole nie znasz i zlozysz na to donos na policje to wyśmiał, że nie ma to nic wspólnego z byciem konfidentem, tym bardziej jak dodatkowo sam nie łamiesz prawa.
#famemma
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@d3cybelek: Ja mam wrazenie, ze Polak chcial robic kontrolowane dymy z amadim, ale ze amadi jest na kacu i nie ogarnal to cos mu sie ubzduralo i sie odpalil i byl o krok od powiedzenia ze jego matka to beatris. Pamietajcie ze przed walka z wiewiorem ten temat znow powrocil i ew polak stracil psyche przed walka.
  • Odpowiedz
Jemu bardziej chodziło, że jak płacisz podatki, żyjesz na legalu to korzystaj z policji, ale jak grasz gangstera i będziesz chodził na psy bo cię pobiją to jesteś frajerem
  • Odpowiedz
@DEATHSTROKEBACK: ,,Nadzwyczajne złagodzenie kary polega na wymierzeniu kary poniżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia albo kary łagodniejszego rodzaju (np. kary grzywny, czy ograniczenia wolności), zamiast kary pozbawienia wolności. Instytucja ta występowała już w kodeksie z 1932 r., a także w ustawie z 1969, toteż nie dziwi fakt, iż została przyjęta w obowiązującym kodeksie karnym z 6 czerwca 1997 roku.''

Tu masz ten cały artykuł 60 kk. Ktoś kto idzie składać zeznanie
  • Odpowiedz
@viejra: Jacyś 20 latkowie napadli na jego koleżanke, 14 latke z nożem i on stanął w jej obronie, mial wtedy 16 lat jakos a potem wsypał na policji tych typów. Po pierwsze dorosła osoba, która napada na dziecko z nożem to zasługuje na kare i j---ć takich ludzi, oni nawet w wiezieniu po przeczytaniu za co siedza nie mieli by lekko a po drugie to k---a Ferrari nie miał żadnej
  • Odpowiedz
@d3cybelek: Ale co tu tłumaczyć. To nie jest nazwa wymyślona przez jakichś sebków tylko ma swoje źródło w kodeksie karnym.

Nazwa sześćdziesiątka wzięła się od artykułu 60 kodeksu karnego w myśl, którego przestępca może uzyskać nadzwyczajne złagodzenie kary lub odstąpienie od kary o ile przekaże istotne informacje we własnej lub innej sprawie. Korzyść z takich informacji ma być na tyle wymierna, żeby sąd mógł uznać, że przestępca swoim zeznaniem wystarczająco zadośćuczynił. To tzw. mały świadek koronny. Instytucja samego koronnego była zbyt dużym obciążeniem dla budżetu państwa i ustępstwem wobec przestępców.

Problem z 60-tkami jest taki, że wielu przestępców pomawia niewinnych, byle tylko się wybielić. Krótko mówiąc 60-tki to są ludzie, którzy boją się ponosić odpowiedzialność za swoje czyny, dlatego obciążają
  • Odpowiedz
@d3cybelek: No i ma rację. Albo jak ktoś np. jest informatorem policji w sensie dogadany na makowiec i dostaję za to normalnie legalne wynagrodzenie. To też nie jest 60 tylko pracownikiem policji.
Po za tym wsypać np. młodocianego dilera to żaden wstyd tylko obowiązek. Ratujesz życie jemu i jego klientom.
Zawsze i wszędzie sztama z komendantem.
  • Odpowiedz