Wpis z mikrobloga

Przecież Różal wyjaśniał już nie raz słowo konfident i 60. Jak robisz z kimś coś nielegalnego albo nie do końca zgodnego z prawem to w momencie gdy powinie Ci sie noga i Ciebie zlapia a jego nie, to jestes 60 w momencie gdy w celu mniejszej kary wsypiesz kolege.

A takie sytuacje jak np. pobiją Ci kogoś w rodzinie albo ukradną rower, zwlaszcza osoby, ktorych w ogole nie znasz i zlozysz na to donos na policje to wyśmiał, że nie ma to nic wspólnego z byciem konfidentem, tym bardziej jak dodatkowo sam nie łamiesz prawa.
#famemma
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach