Wpis z mikrobloga

@sqnland: nie dziwię się że w Polsce ludzie nie uczą się nawyku inwestowania jak zarobisz 100zl a potem baw się z papierologia, strata czasu i ewentualne konsekwencje jak popełnisz blad. W UK do zarobków z inwestycji £12k nic się nie rozliczasz, przez to jest chęć inwestowania nawet małych kwot. A jak dojdzie do dużych to stać Cię na księgowa która to zrobi
@vilay: laik here, jakby ktoś zarobił na giełdzie te 100 czy 200 zł to nie lepiej po prostu olać i nie wpisywać do PITa? W najgorszym wypadku chyba masz podatek 75% od nieujawnionych dochodów czy jeszcze jakieś inne kary są?