Wpis z mikrobloga

Mogą być, co komu przeszkadza. Homo, Bi, a nawet transy jak nie czują się w swoim ciele dobrze, to niech zaadaptują funkcje płci przeciwnej. Tylko skończmy z niebinarnym szaleństwem, płatkami śniegu i gender fluid. Poza osobami interseksualnymi, które urodziły się z podwójnym hardware, to jest to towarzystwo nadające się do diagnozowania psychicznego.