Wpis z mikrobloga

@pijekubusplay: Szczęsny zawsze był tragedią. Komentarz beznadziejny, powtarzanie ciągle tych samych tekstów (jego ulubiony to ''ręce aż same składają się do oklasków - użył tego sformułowania 18 razy w ciągu jednego konkursu). Tutaj, w eurosporcie jak już nie komentuje, a siedzi w studiu to troche jakby spuszczony ze smyczy, wyraża własne zdanie, nie folksdojczuje jak za czasów komentatorki, no jest dobrze. Babiarz? Świetny komentator, zajebiście świetny, ale nie do skoków. Nie
@smugglersun: Miałem okazję rozmawiać z Panem Przemysławem jakoś tydzień temu. Jak zapytałem go o komentowanie skoków na IO z Warszawy, to usłyszałem coś, co mnie delikatnie zdziwiło: nie robiło dla niego zbytniej różnicy, czy komentuje skoki z Warszawy czy z miejsca, bo "i tak przez większość czasu ma nos wsadzony w monitor na te wszystkie pomiary, przeliczniki etc". Myślałem, że na miejscu jednak komentator inaczej odbiera takie wydarzenia...