Aktywne Wpisy
artur-klocek +53
Ja wiem że każda rodzina ma własny przepis na zupę cytrynową ale uważam że tradycyjny przepis mojej babci jest najlepszy.
Oczywiście ta lista jest absurdalna bo nie ma na niej solnika.
#heheszki #gotujzwykopem #jedzzwykopem #jedzenie
Oczywiście ta lista jest absurdalna bo nie ma na niej solnika.
#heheszki #gotujzwykopem #jedzzwykopem #jedzenie
![JanPawelDrugiLechWalesaPierwszy - Ja wiem że każda rodzina ma własny przepis na zupę ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/79510a8087ffb90c2fd0a6cddbb6fbbf3b326e15634377a453b7aa421e32bcf3,w150.jpg)
źródło: 1000014915
Pobierz
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=1335939230254955&id=100015166712902
Egzaminy z Systemów Operacyjnych oraz z Sieci Komputerowych #!$%@? najniższa zdawalność. Jeżeli zda je 30% studentów, to mówimy o wyjątkowo dużej liczbie osób. I nie, to nie kwestia słabości studentów, ale pytań o niepotrzebne rozwinięcia specjalistycznych akronimów, specyfikację nieużywanych od lat urządzeń komputerowych, numery wersji archaicznych systemów komputerowych, czy też o nazwę maszyn Charlesa Babbage'a (sic!).
Problemem jest już bycie dopuszczonym do egzaminu. Aby dostąpić tego zaszczytu należy zdać kolokwium, do którego ma się tylko jedno podejście. W dobie zdalnych zaliczeń należy mieć włączony autorski skrypt wykładowcy, który tworzy ogromną liczbę screenshotów (zrzut robiony co około 3 sekundy), a co gorsza, w niezaszyfrowany sposób przesyła plik /etc/machine-id. Nawet w manualu jest zapis, żeby tego nie robić!
Czy wspominałem już, że trzeba mieć doświetloną "gębę" jak należy? Przynajmniej tak oznajmił Wykładowca Prodziekanowi ds. Kształcenia, który przyszedł "skontrolować" nielegalne oprogramowanie do sali, w której odbywało się kolokwium. Tak, w dobie zdalnych zaliczeń, gdzie wedle Zarządzenia Rektora UMK wszystkie zaliczenia muszą być przeprowadzone w sposób zdalny, Wykładowca uznał, że jest ponad tym i daje studentom dwa wyjścia: albo instalujecie Linuxa i mój szpiegujący skrypt, albo przychodzicie na Wydział. I to wszystko w czasie, gdy mamy rekordy zakażeń w Polsce. A żeby tego było mało, skrypt działa tylko pod GNU/Linuxem i żadne VMy ani WSL nie wchodzą w grę.
A jak wygląda sam egzamin? Mniej więcej tak: https://i.imgur.com/Oci2T0B.jpg Należy zdać pierwszą część, żeby druga była w ogóle oceniana - nie, żeby móc do niej przystąpić, tylko, żeby wykładowca sprawdził odpowiedzi na pytania, których się udzieliło. Kiedy już przebrnie się przez to, zostaniemy zaproszeni na "dopytkę". Ile taka dopytka może trwać? 5 min? Niee. 10? Też nie. Taka dopytka może trwać do dwóch godzin, więc lepiej wcześniej odwiedzić WC...
No dobrze, to może wniosek o komisyjny? Jasne, można złożyć. I zostanie on odrzucony. Tak jak pozostałym studentom. Dlaczego? W skrócie: bo tak i już.
To skoro Władze Dziekańskie próbują zamieść sprawę pod dywan, to może Rektorat pomoże? :) Więcej dodawać nie trzeba...
Całość jest opisana w linku wyżej.
#afera #studbaza #studia #torun #umk
Komentarz usunięty przez autora
@EnderWiggin: Nie no XD aż takimi barbarzyńcami to studenci nie są
Komentarz usunięty przez moderatora
Egzamin za trudny? Zamiast robić płacz na wykopie to idź na marketing a
Komentarz usunięty przez autora
@zdrapek: Z tego co jest napisane wyżej raczej wynika że studenci skarżą na to jak ten egzamin jest przeprowadzany. Nagrane rozmowy sugerują że podejście wykładowcy jest niepoważne. Instalowanie skryptów zrzucających pulpit czy uwalenie studenta bo skrypt się wywiesił brzmi jak jakiś ponury żart(jeśli to prawda).
@KD-UMK: prowadzący nie ma możliwości "wypożyczenia" innych pracowników do pilnowania egzaminu? w tak wyjątkowej sytuacji powinien mieć.
@KD-UMK: jeżeli taka decyzja zostanie wydana, to ktoś się znajdzie. pracownik powinien słuchać poleceń przełożonego.
Decyzją przełożonych sesja zimowa przeprowadzana jest zdalnie, co jest całkowicie zasadne biorąc pod uwagę liczbę nowych zakażeń dziennie. Nie można w takiej sytuacji wymagać od pracowników przebywania na uczelni dlatego, że ktoś sobie wymyślił "inny egzamin".
@Airu: takie obostrzenia nie zostały wprowadzone odgórnie. to jest decyzja UMK. na wielu uczelniach nawet zajęcia były prowadzone stacjonarnie. oczywiście ja nie mówię, żeby nakłaniać do łamania zarządzeń rektora. tylko zwracam uwagę na to, na ile sensowna jest to decyzja.