Wpis z mikrobloga

@borzeczka: Mam historię wujka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wujek mieszkał w wiosce, niedaleko lasków. Poszedł na grzyby w niedzielę (jakoś wcześnie rano), szedł bardzo gęstym lasem, nagle zauważył kilkadziesiąt metrów przed sobą białą postać, nie wiedział co to jest więc zaczął iść w jej kierunku, a ona to samo. Jak zobaczył że to nic "żywego" to zaczął się cofać, po obróceniu zobaczył drugą zjawę za nim, a