Wpis z mikrobloga

Ale faktycznie, chyba nie ma konieczności jego wymiany (chociaż po paru latach ja bym wymienił...)


@PDCCH: oficjalnie podają konieczność przeglądu przełożenia (niekoniecznie wymiany oleju) co 100 000 mil , ale to bardzo ostrożne oszacowanie, realistycznie powinien na luzie wytrzymać i 300 000 mil bo tam nie ma sprzegła, tłoków, żadnych gorących części, zwykłe stałe przełożenie. Wymiana co kilka lat (z definicji - nie w autoryzowanym bo w autoryzowanym ci tego
  • Odpowiedz
@tell_me_more: Podobnie jak olej na przykład w tylnym mocie czy w skrzyni. No ok, w manualnej skrzyni sa synchronizatory które z zasady działania się trochę zużywają. Jedni producenci zalecają wymianę aleju w moście / skrzyni a inni nie. Z praktyki warsztatowej wiadomo, ze po paru latach i powiedzmy 50kkm olej w skrzyni czy moście zdecydowanie warto wymienić. Chociażby po samym wyglądzie i paramterach lepkości tego olu to widać. Pomysły niektórych
  • Odpowiedz
@PDCCH: ciekawi mnie jeszcze jeden efekt - równomierność podawania mocy. W modelarstwie śmigła do silników spalinowych są kilka razy grubsze bo silnik spalinowy "szarpie" a silnik elektryczny równomiernie podaje moc, więc obciążenia są dużo mniejsze. Ciekawe jak to wpływa na zużycie trybów.
  • Odpowiedz
@Cumulonimbus: nie, zupełnie nie o to chodzi, wykopki zobaczyły przedrostek "cis" i się zesrały myśląc, że wszędzie się tak kategoryzuje ludzi, ale to tak nie wygląda.

Chodzi o to, że w tego typu tweetach (pisanych najczęściej przez młode, białe dziewczyny) określenia "white" czy "cis" to taki jakby "przytyk", kategoryzacja na "tych złych" i "dobrą resztę". Równie dobrze mogłaby napisać samo "men", ale wolała wyszczególnić, że tylko biali i nie-trans mężczyźni
  • Odpowiedz
rozbieżność między płcią biologiczną a tożsamością płciową to dewiacja ( odchylenie od normy, ponieważ normą jest to co robi 99 procent ludzi, która akceptuje swoją narodzinową płeć)


@RandomNetUser: nie wiedziałam, że rudy kolor włosów czy zielone oczy to dewiacja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Mam rozumieć, że nie ma już określenia "mężczyzna" tylko musi być cis-mężczyzna, trans-mężczyzna albo homo-mężczyzna?


@Cumulonimbus: Skądże. Mężczyzna to po prostu określenie bardzo ogólne, za to cis-mężczyzna (albo prościej cis-het/cishet) to doprecyzowanie. W polskiej subkulturze takie nazewnictwo jeszcze raczkuje, także nie wiadomo czy przyjmie się na dobre. Spotkać można to tylko w bardzo specyficznych grupach, normalnie raczej nikt tak nie gada bo i po co. Niemniej uważam takie stwierdzenia za
  • Odpowiedz
NORMALNEGO mężczyznę albo kobietę


@RandomNetUser: Nie, bo to by znaczyło, że to dotyczy osób homo i biseksualnych. To po prostu oznacza kogoś hetero i z tożsamości płciowa zgodną z płcią przypisana przy porodzie.
  • Odpowiedz
bądźmy szczerzy, heteroseksualnych jest zdecydowanie więcej niż homo czy trans. To jest norma.


@Cumulonimbus: Nie, normą jest to, co się w normie mieści, a wg seksuologii, psychiatrii, psychologii i neurologii homoseksualnosc się w normie seksualnej mieści. Gdyby było tak jak piszesz to np. bardzo rzadkie grupy krwi byłyby nienormalne, a jakoś wszystkie są w normie ;)

Normy nie powinno się doprecyzowywać tylko ewentualne odstępstwa od niej ¯\(ツ)/¯


I przecież wiadomo
  • Odpowiedz