Wpis z mikrobloga

117/100
#cytatyzlaweczki
Wikary: Możemy porozmawiać?
Stach: Można porozmawiać, proszę.
Solejuk: Niech będzie pochwalony.
W: Na wieki wieków. Amen.
So: Tylko temat jaki?
W: Macie panowie problem z alkoholem.
Pietrek: No... czasem trochu i mamy, ale zawsze jak nie jeden to drugi postawi.
W: Zakładam stowarzyszenie anonimowych alkoholików.
St: A to słusznie. Trzeba ludziom pomagać.
So: Tak jest. Alkoholizm to straszna choroba!
W: No właśnie. I chciałem panów bardzo serdecznie zaprosić na pierwsze spotkanie.
So: A nas po co?
W: No żeby porozmawiać o tym waszym problemie. Chcę wam pomóc.
P: Ale w czym?
W: No w... przełamaniu waszego nałogu.
St: Ale my żadnego nałogu nie mamy.
So: Ktoś głupot księdzu naopowiadał, z przeproszeniem.
W: No dobrze, ale... przecież pijecie codziennie.
St: Pff, ale to tak dla zabicia czasu tylko i dla towarzystwa.
P: No! Bo jakby jakie nałogi mieli to chyba by my pierwsi o nich wiedzieli, nie?
W: No właśnie niekoniecznie.
St: Proszę księdza, inicjatywa księdza słuszna jest. Tylko praktyki widać brak, no żeby odróżnić, kto tak sobie popija tylko, a kto nałogowo.
So: No bo zdrowych leczyć - nie ma sensu!
W: No tak, tak... Gdyby jednak któryś z panów zmienił zdanie, to ja serdecznie zapraszam. Z Bogiem!
So: Z Bogiem... Ale klecha wymyślił! Alkoholików z nas chce zrobić. Zdrowie!
#ranczo #seriale
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach