Wpis z mikrobloga

Byłem właśnie w biedronce, kupić sobie croissanty z nadzieniem.
Są droższe od tych bez nadzienia, ale ważą praktycznie tyle samo.
Poszedłem na kasę samoobsługową i skasowałem je jako te tańsze bez nadzienia.
Zaoszczędziłem 3 zł
#biedronka #croissant #gownowpis
rales - Byłem właśnie w biedronce, kupić sobie croissanty z nadzieniem. 
Są droższe ...

źródło: comment_1643479051OkifRmRJXjJL8e7GfDk8uS.jpg

Pobierz

co myślisz

  • hehe, trzeba sobie radzić hehe 30.9% (17)
  • złodzieju je$any 69.1% (38)

Oddanych głosów: 55

  • 5
@rales: Ogólnie następnym razem lepiej po prostu schowaj do torby i wynieś. To będzie wykroczenie i nic ci nie zrobią.
W tym momencie popełniłeś przestępstwo i w razie wezwania policji to masz od 3 msc. do 5 lat pozbawienia wolności.

Ogólnie lepiej ukraść jeśli poniżej 400zł, niż zrobić coś takiego jak ty ;)
@wonsztibijski: no nie wiem, czemu miałoby działać inaczej niż pomyłka kasjerki? Bierzesz tańsze, wbiją droższe, jak zauważysz na paragonie, pomyłka i wyłącznie zwrot różnicy.

Jakby kupujący również się upierał, że jedynie omyłkowo zaznaczył podobny towar, to wątpię by się dało udowodnić oszustwo, musiałby się sam przyznać. Skoro profesjonalni kasjerzy się mylą, to czemu miałby nie pomylić się klient.

Zupełnie co innego niż celowe przyklejenie ceny, tam będzie wyraźnie widać kombinowanie.