Wpis z mikrobloga

#ameryka środkowa | #salwador z plecakiem

Dwa dni temu opuściłem Honduras i autobusem pojechałem do Salwadoru, do San Miguel. Na granicy poszło bardzo gładko. Nikt o nic nie pytał, nie sprawdzał plecaków, żadnych testów, żadnych certyfikatów, żadnych opłat...

Pierwszym ciekawym miejscem, które odwiedziłem w nowym kraju jest miasteczko La Unión. W centrum można znaleźć ogromny Bazar, na którym można kupić praktycznie wszystko - owoce, warzywa, ciuchy, jedzenie...

Mnie najbardziej interesował punkt widokowy Espíritu de la Montaña. Można się do niego dostać na dwa sposoby. Pierwszy to kilkugodzinny trekking ale, że w ostatnim czasie jestem zbyt leniwy to skorzystaliśmy z busika. Sprawy nie ułatwiają też wysokie temperatury. Aktualnie w Salwadorze mamy 37 stopni.

Po około godzinie jazdy w końcu dotarliśmy do punktu widokowego i od razu zobaczyłem to co chciałem. Piękna zatokę z ponad 30 wyspami i wulkanami. Jako ciekawostkę chciałbym powiedzieć, że z tego miejsca można zobaczyć trzy kraje - Salwador, Honduras i Nikarague. Piękne widoczki.

Na koniec wpadliśmy jeszcze na zachod słońca i tak oto zakończył się ten dzień. W sumie to jeszcze odjechał nam ostatni autobus i musieliśmy cisnąć godzinę taksówką. Lokalsi pomogli i za 25 dolców dostaliśmy się do hotelu. Tragedii nie ma.

I to tyle. Pozdrawiam sącząc lokalne piwko.
_________________

Aktualnie jestem w trakcie 10 miesięcznej podróży po Ameryce Środkowej. Do tej pory odwiedziłem Dominikanę, Meksyk, Gwatemalę, Honduras i teraz jestem w Salwadorze.

Moją podróż można śledzić:
Na wykopie pod tagiem #wieczniewolni
YouTube - https://www.youtube.com/c/wieczniewolni/
Instagram - https://www.instagram.com/wieczniewolni

#podroze #turystyka #ciekawostki #zainteresowania #podrozujzwykopem #turysta #podroznik #swiat #ameryka #natura
ziolo22 - #ameryka środkowa | #Salwador z plecakiem

Dwa dni temu opuściłem Honduras ...

źródło: comment_1643344740CwyYfNFYCmtePTv2ZDgUQK.jpg

Pobierz
  • 24
via Android
  • 7
via Android
  • 0
@Luntri tu akurat teren prywatny więc nie ma problemu. Jeszcze za wcześnie żeby powiedzieć o całym kraju ale tu masz gwarantowane bezpieczeństwo. Brama na teren prywatny znajduje się kilka kilometrów wcześniej. Także śmiało. Sam bym rozbił namiot ale o tym nie wiedziałem.
@ziolo22: teraz zauważyłem że masz kanał na yt, po obejrzeniu dwóch filmów leci subik, szacun za szczerość, dobre rady i ogólnie pozytywność i zdrowy rozsądek :)