Wpis z mikrobloga

Frustracja pasażerów skierowana nie w tę stronę, co powinna. Pani z PKP, policjanci, Straż Miejska, to tylko pionki, które otrzymują pensję za to, że dają sobą dyrygować. Tłumaczenie im o WHO czy o stanie prawnym, mija się z celem. Ich to nie obchodzi, robią wszystko pod komendę swojego pana. Niestety, trzeba się pobawić w męczennika, dać się kulturalnie wyprosić, wygrać sprawę w sądzie z tytułu braku maseczki i założyć kolejną, o odszkodowanie.
  • Odpowiedz
Niestety kogi jesteś użyszkodnikiem i powielasz nieprawdę - orzeczenia sądów w tej kwestii od początku pandemii były jednakowe. Klient ma stosować się do legalnie narzucanych ograniczeń. Sytuacja o której myslisz (odszkodowania czy odwołanie do sądów itd.) tyczą się świeżego powietrza czy terenów publicznych.


@Kitty_Pop: P--------z i kłamiesz bezczelnie. Wyroki nie dotyczyły wyłącznie powietrza bo gruba ich część dotyczyła sklepów. W Polsce nigdy nie mieliśmy poprawnie wprowadzonego nakazu noszenia masek.
  • Odpowiedz
@covid_duck: zamiast k---a ubrac ta j----a maske to k---a p------a sie z ta konduktor przez tyle czasu i beda miec pewnie jeszcze sprawe w sadzie xdddd
jakim trzeba byc k---a odklejeńcem zeby tak robić
  • Odpowiedz
@Re_mi: a jakby była zasada że w trakcie przejazdu trzeba mieć wiadro na głowie i walić w nie prętem, krzycząc: EPIDEMIA, ZARAZA! to też trzeba byłoby się dostosować? Bo taki jest mniej więcej sens noszenia masek, przypominają o wirusie.
  • Odpowiedz
  • 1
@kogi no i co że wygrana sprawa w sądzie? Jeśli przewoźnik wymaga maseczki to albo się stosujesz i jedziesz, albo szukasz przewoźnika, który tej maseczki nie wymaga i jedziesz z nim, wolny rynek nie? Natomiast to czego nie robisz to nie w-------z pracowników, którzy nie wybrali tej pracy bo ich marzeniem było użeranie się z pajacem jak ten który to nagrywa tylko pracują tam żeby zarobić na życie, nie w-------z też
  • Odpowiedz
@fanmarcinamillera: k---a chore to jest co się stało z tym portalem. Masa foliarzy i debili. Oczywiście warto kłócić się i brnąc w swoje, kiedy nie ma zupełnej racji. I jeszcze to legitymowanie się konduktorki XD Banda debili jak widać plamiących znaki narodowe na koszulce. Takich to tylko j---ć prądem i w---------ć.

Mieć problem do babeczki, która musi przestrzegać regulaminu PKP i rozporządzenia ustawionego przez rząd. Tak zamiast walczyć z systemem,
  • Odpowiedz
@kogi: Maseczkę nosze tam gdzie jest to wymagane. Tak samo jak nie idę się kłócić do Lidla ze nie mogłam wejść tam z moim psem a już do sklepu osiedlowego sobie wchodze i jeszcze pani pieska pogłaszcze :) I co teraz powinnam zrobić hurr durr awanturę ze dlaczego nie mogę wejść z psem, to ogranicza moja wolność!!! No nie mogę, takie maja zasady, mogę tam nie chodzić wcale albo chodzić
  • Odpowiedz