Wpis z mikrobloga

Najgorsze jest to, że przedsiębiorca/specjalista w zasadzie nie ma gdzie emigrować:
-liniowy 19%+4,9% po polskim wale 23,9% to wejściowa stawka podatkowa praktycznie w całej Europie, a nikt nie będzie emigrował do Rumunii czy Bułgarii, by mierzyć się z takim samym, post-sowieckim syfem w biurokracji. Estonia jest za blisko Rosji, Czechy nie wypadają wcale lepiej dzięki ich ZUSowi. W dodatku ten 23,9% jest nielimitowane, nie ma progów, jest tylko durna danina solidarnościowa, która i tak nie zwiększa podatków względem innych krajów w UE, tam zapłaciliby 40% podatki
-stawki ryczałtu: 3%, 5%, 8,%, 12%, 15% i można zrobić do 10mln złotych rocznie (euro silne jest)

Tak więc z tym Nowym Wałem największym problemem nie są stawki, a skomplikowanie całego systemu. Teraz trwa wielka nagonka na ten cały wał, też go nie lubię, ale porównując do innych krajów to nie jest źle. Chyba, że chcemy mieszkać w ZEA czy innym Bahrajnie.
W każdym innym kraju UE zapłacimy więcej. Po za UE również, w krajach rozwiniętych. Zostają nam dziwactwa w stylu Czarnogóry czy Gruzji, ewentualnie Rosja ;)

#bekazpisu #ekonomia #nowylad #takaprawda
  • 5
zrewiduj swoje rozważania ...

Zostają nam dziwactwa w stylu Czarnogóry czy Gruzji,


@Omicron: zapomniałeś, że rosja wjechała do Gruzji czołgami? Estonia bee Gruzja cool?

a nikt nie będzie emigrował do Rumunii


@Omicron: Rumunia dogoniła bolskę:

Z opublikowanych właśnie danych Eurostatu (odpowiedni Głównego Urzędu Statystycznego dla Unii Europejskiej) wynika, że w latach 2015-2019 Rumunia dogoniła Polskę pod względem wydatków na konsumpcję (stanowią one w obu krajach 79 proc. średniej UE).

Dla
@Omicron: w każdym innym kraju zapłacimy więcej, ale w zamian także dostaniemy więcej. Podatki są (przeważnie) wydawane lepiej, rozsądniej, nie malwersowane w aż takim stopniu jak w PL. Zapłacisz więcej, ale w razie potrzeby idziesz normalnie do lekarza, sprawy urzędowe załatwisz szybciej, pojedziesz lepszymi drogami, za emeryturę będziesz normalnie żyć, etc. Tak więc wyższe opłaty, jak najbardziej, ale żeby to się jakoś później przekładało na poziom życia przeciętnego obywatela. U nas
@kuncfot: w przeciwieństwie do tego kmiota reklamującego spółki w Sofii, mam tam znajomego i biurokratycznie to jest ten sam syf co w Polsce ;)
W Rumunii się żyje lepiej niż w Polsce? :) Cóż, droga wolna

@kawuel: nie mówię o ludziach, którzy robią na taśmie czy fizycznie, a przedsiębiorcach/specjalistach, którzy i tak nie korzystają z publicznej służby zdrowia. W dupie mam to co dostaję od państwa. Nie chciałbym dostawać w
W dodatku ten 23,9% jest nielimitowane, nie ma progów, jest tylko durna danina solidarnościowa, która i tak nie zwiększa podatków względem innych krajów w UE, tam zapłaciliby 40% podatki

Dlatego jak najniższe podatki są dla mnie priorytetem ;)


@Omicron: lol. zalecam kontakt z doradcą podatkowym