Wpis z mikrobloga

@Lemurbb grube wrażenie robią kwoty jakimi tu operują, przykładowo projektant zmienił zdanie i trzeba zamówić płyte o milimetr szerszą 3000€, oprator wózka wywalił palete z surowcem 12000€, gość odemnie z działu zapierniczył gotową płytą o stół, rysy głębsze niż tolerancja możliwego przeszlifowania 50k€ do śmieci i nikt nie ponosi żadnych konsekwencji bo wypadek przy pracy
@Wodniak94: funkcjonuje ale za naprawdę grube rzeczy no i oczywiście L4=brak premii w tym miesiącu, mi nigdy nie zabrali za jakieś przewinienia nawet jak zepsulem prasę i produkcja stała 6h ale zabierają za złamanie procedur przy montażu poduszek powietrznych
@szypko ja jeśli sie w środku tygodnia źle poczuje(lub zachlam), moge 3 razy do roku wziąć dzień zdrowotnego bez zaświadczenia od lekarza, niestety traktowanie pracowników w Polsce to jeden z powodów dlaczego wyjechałem, pracując w januszeksie jako serwisant obiektu miałem zabrane 25% premii, bo na obchodzie nie zauważyłem uszkodzonego gniazdka na jednej z 13 hal produkcyjnych
@Wodniak94: w kwestii premii i L4 to był u nas eksperyment żeby zabierać proporcjonalnie do dni nieobecnych to w poniedziałki nikogo w pracy nie było


@szypko: o i to jest #!$%@? to. Się wszyscy dziwią dlaczego człowiek jest traktowany jak szmata. Bo jak poczuje trochę luzu, to wychodzi dlaczego najlepiej mieć go pod batem. Nigdy nie będzie dobrze. Jesteśmy #!$%@?