Wpis z mikrobloga

Lubię dziwną sympatią budapesztańskie ruinki - bary, w których ledwo tli się życie podtrzymywane wizytami miejscowych pracowników niewykwalifikowanych, bary dla osób, którym wystarczy tania kawa, kakaós csiga i „po prostu piwo”.

Przykład ze zdjęcia jest ekstremalny, ale wychodząc z utartych turystycznych ścieżek można natknąć się na rozmaite presszó - dostępne cenowo dla wszystkich (a nie tylko dla zachodnich turystów) małe kawiarnie i bary, w których na próżno szukać wymyślnych dań, ale w których z jakiegoś powodu czuję się lepiej, niż w zimnych, nowoczesnych kawiarniach na zachodnią modlę czy wydmuszkowe ruin puby.

#wegry #budapeszt #podroze #podrozujzwykopem #fotografia
S.....n - Lubię dziwną sympatią budapesztańskie ruinki - bary, w których ledwo tli si...

źródło: comment_1642337040HOCbXFWSWtqPYne69IKABa.jpg

Pobierz