Wpis z mikrobloga

Pracuje ktoś z was zdalnie dla pracodawca z #norwegia lub na miejscu w it? Fantastyczny jest ten kraj. Szkoda że cała paleta krajów skandynawskich nie używa jednego języka to byłby hit. Chciałbym spróbować, upolować pracodawcę z takiego kraju. Pensja oczywiście też jest kwestią, ale powiedzmy że są kraje które też mają podobne kwoty. Jak wam się żyje i pracuje? Proszę o wszelką pomoc, muszę wyjechać z pl ze względu na siadającą psychikę, potrzebuję spróbować czegoś nowego. Czy ktoś z was pomaga Mirkom ogarnąć się w kraju? Może znacie jakieś grupki na fb? Nie chodzi o hajs bo to jest, chodzi o jumpstart do życia i wszelkich spraw które trzeba ogarnąć. Byłbym bardzo wdzięczny ;D #pracazdalna #pracait #emigracja
  • 14
  • Odpowiedz
@interpenetrate moj znajomy wyjechał do Norwegii, pomogl mu klient dla którego kiedyś pracował w projekcie w PL.:)
Z tego co kojarzę ostro uczył się norweskiego przed wyjazdem, bo mimo, ze z angielskim na miejscu nikt nie ma problemu to nieformalnie wymagali żeby umiał porozumiewać sie z teamem w ich języku.
Nie wiem czy to byla kwestia firmy, czy generalnie tam tak maja ¯_(ツ)_/¯
Z kolei u mnie w projekcie mamy klienta ze
  • Odpowiedz
@E_v_e_l: u mnie nie ma problemu żeby się nauczyć języka, jeśli chodzi o ang to c1 ;) To dobrze że tego wymagają, propsy. U Ciebie w projekcie tzn.? Ty pracujesz dla pracodawcy ze Szwecji? W jaki sposób to osiągnełaś?
  • Odpowiedz
@interpenetrate: Nie, zjeździłem europe jako specjalista.

Piętno polaka jest tak mocne że nawet dzieci polaków urodzone i wychowane na miejscu są spychane na margines. Wie to każdy kto nauczył się języka żeby zrozumieć o czym rozmawiają lokalsi.

https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103090,27959675,polscy-pracownicy-wracaja-z-norwegii-norwegowie-sa-spanikowani.html

Posiedzisz w takiej firmie i naoglądasz się podwyżek i awansów przygłupów przez kilka lat, które z niewiadomo jakiej przyczyny nie dotyczą tylko ciebie a odwalasz całą robote to zrozumiesz.

Na razie masz różowe
  • Odpowiedz
@Saeglopur: Można narzekać na ilość dialektów, ale z norweskim Bokmålem dogadasz się jako-tako i z Dunczykiem i ze Szwedem a czasem nawet z Norwegiem z północy :p Szwedom i Duńczykom ciężko się czasem między sobą dogadać.
  • Odpowiedz
@interpenetrate firma nie jest szwedzka, ale robimy oprogramowanie dla Szwedow i współpracujemy ze szwedzkim biurem.
Może spróbuj ogarnąć jakis projekt na miejscu dla skandynawskiego klienta i może w ten sposób uda się przeskoczyć bezpośrednio;)
  • Odpowiedz
Piętno polaka jest tak mocne że nawet dzieci polaków urodzone i wychowane na miejscu są spychane na margines. Wie to każdy kto nauczył się języka żeby zrozumieć o czym rozmawiają lokalsi.


@suqmadiq2ama: też mi się tak wydaje. Pomimo, że część polaków rzeczywiście jest wykształcona, to łatka zawsze będzie jaka jest. Dla porównania, wyobrażacie sobie przełożonego Ukraińca? XD
  • Odpowiedz
@Kieres: Dla mnie szczytem była zeszłoroczna akcja w holandi gdzie przyprowadzili autystycznego młodego holendra - pomijając całą otoczke gdzie dostał cały zestaw nowiutkich narzędzi (nie do pomyślenia) to polacy którzy tam ogarniali całą produkcje dostali zakaz gadania z nim i uczenia go - miał go uczyć tylko jeden holender - lider w oczach holendrów który najmniej #!$%@?ł jak w ogóle nie przychodził do pracy - w mojej ocenie jakieś 20% najlepszego
  • Odpowiedz
@interpenetrate: nie wiem, czy się lapię pod Twoje pytanie, ale robię w polskiej firmie, będącej częścią norweskiego koncernu (branża wydawnicza, ogarniamy prawie całą produkcję na ich rynek oraz mocno wspieramy marketing jako kreatywni).
  • Odpowiedz