Wpis z mikrobloga

@typbezkasy95: No w sumie obusieczny miecz, bo z jednej strony można się wydostać z buga, ale z drugiej byłoby pewnie jak z Kronikami Myrtany, że ludzie odpalali marvina, latali po mapie jak superman, a potem płakali, że gra jest zbugowana i skrypty nie działają.

Pierwszy miesiąc bez konsoli pozwoliłby na faktyczny feedback ze strony społeczności i naprawę realnych bugów.
  • Odpowiedz
@KK44: jak ktoś chce grać normalnie to nie użyje kodów, jedynie w sytuacji podbramkowej. a ci co kodami latają to raczej nie po to, żeby gre przechodzić tylko szukać jakichś easter eggów i znajdziek. bo ci co na kodach chcieli szybko przejść to nie wiem, debile jacyś
  • Odpowiedz
@typbezkasy95: obserwowałem tag na wykopie od premiery i cała masa ludzi zgłaszała jakieś dziwaczne błędy. Jak wejdziesz na discorda Kronik to nawet była tam informacja, żeby nie zgłaszać błędów jeśli grało się z włączoną konsolą, bo powoduje wykrzaczanie się skryptów.

@Donmaslanoz14: No właśnie, że nie tylko ich problem, tylko twórców też, bo niektórzy nie wiedzieli, że to wina konsoli i:
a) dawali fałszywy feedback do patchy, że coś
  • Odpowiedz
b) robili grze złą fame, komuś się popsuła gra w połowie i cyk, negatywna recenzja na steamie albo płacz w mediach społecznościowych - i wtedy osoby, które nie grały myślą, że gra to bubel.


@KK44: Myślę, że z wyłączonym marvinem byłoby dużo gorzej pod tym względem, teraz przynajmniej można sobie poradzić z mniejszymi błędami.
Ja nie wiem jak ty mogłeś nie mieć bugów w tej grze, już pomijając drobne rzeczy,
  • Odpowiedz
@Donmaslanoz14: wiadomo, jakieś małe bugi "gothicowe" były, ale ludzie mieli jakieś niestworzone rzeczy, nie mogli prowadzić dalej fabuły, postacie nie chciały gadać, itd.
  • Odpowiedz
@Donmaslanoz14: przeszedłem używając marvina do szybszego poruszania się po znanych trasach (K/F8) - nie miałem ani jednego buga. Nie liczę tego że czasami z pośpiechu ominąłem jakąś postać/przedmiot na ziemi który miał pchać fabułę dalej, a wydawało się jakby skrypt za to odpowiedzialny się wykrzaczył. W rzeczywistości jest to wina gracza który przeleciał sobie w powietrzu na kodach nad jakimś ważnym miejscem
  • Odpowiedz
@KK44: ja miałem trochę bugów, ale głównie z tych kategorii:

a) postać się zsuwa ze zbocza i się zacina, idzie do przodu, do tyłu, do przodu, do tyłu, czasami wchodząc do menu i wychodząc można ją odetkać

b) czasami gra nie ogarniała że jestem ponad wodą i rozmywała ekran, musiałem znowu zanurkować i się wynurzyć żeby było
  • Odpowiedz
@KK44: jak mi NPC nieznaczy łapał z d--y to bym musiał czekać 3 tygodnie na patch albo za kazdym razem skakac po dachach zeby go ominac xD a tak cyk kill i w------e w pobocznego npc co daje co najwyzej troche expa i dalo sie grac. Tak samo dwa razy utknalem w scianie i bym zdechł (wczytanie save) gdyby nie konsola. xD kek
  • Odpowiedz