Siema drogie Wykopki.
Jest to mój pierwszy wpis chociaż jestem z wami parę lat.
Jak wspomniałem jest to mój pierwszy wpis i niestety jest to wpis ze smutną treścią.
Mój kolega Adrian lat 32 potrzebuje pomocy i to wielu osób.
Początek historii banalny jest typ, typ ma Żonę oboje mają pracy żyją jest fajnie.
Po czasie pojawiają się problemy zaczyna gościa boleć głowa - migrena albo inne ustrojstwo. Leki przeciw bólowe i dalej jest fajnie. Stopniowo bóle są co raz częstsze i co raz mocniejsze.
Wizyta u lekarza skierowanie na badanie i diagnoza która niszczy wszystko guz i to całkiem spory. Guz zdiagnozowany jako glejaka IV stopnia.
Kolega wraz z Żoną i bliskimi rozbici.
Adrian z Żoną zakładają rękawice i lecą z tematem walczą szukają pomocy nie poddają się ale jak zawsze pojawia się problem z kasą
I w tym miejscu zwracam się do całej społeczności Wykop u o pomoc w zbiórce oraz o udostępnienie linku
https://www.siepomaga.pl/adrian-plaskoczynski
Żona Adriana opisała wszystko co się dokładnie dzieje i jak to wygląda od strony medycznej.
Walka cały czas trwa tylko czasu co raz mniej.
Już nie raz Wykop udowodnił, że jako liczna społeczność umiemy się jednoczyć i pomóc w słusznej sprawie.
Komentarze (35)
najlepsze
Prawem bliskich i samego chorego jest walka do samego końca, ale nawet na podstawie tych zdawkowych informacji przekazanych w kilku akapitach widać, że najpewniej szanse powodzenia są zerowe.
1. Odnoszę się do konkretnego opisu w samej zbiórce. Tam nie ma konkretów.
2. Z pewnością nie czynię wyrzutu, że Twój opis nie jest ckliwy.
3. Nic nie pisałem o spamie.
Gościu niech się pożegna i zamknie wszystkie ziemskie sprawy. Przykre.
Złego diabli nie ruszą
@Bramka87: Człowieku, naucz się pisać! Tego bełkotu nie da się czytać!