Aktywne Wpisy
ChwilowaPomaranczka +194
Dorszowy +46
Pamiętam jak zostały wprowadzone niedziele niehandlowe. Pamiętam jak wtedy plułem jadem, bo jak to tak nie móc pójść do Lidla w niedzielę. Pamiętam jak się wkurzałem zawsze widząc sobotnie kolejki.
A potem się ożeniłem, a moja żona zaczęła krótko przed ślubem pracę w Jysku. Prawie każda sobota pracująca. Czasami za to ma wolny dzień w tygodniu, ale co z tego skoro wtedy ja jestem w pracy. Niedziela to nasz jedyny pewny wspólny
A potem się ożeniłem, a moja żona zaczęła krótko przed ślubem pracę w Jysku. Prawie każda sobota pracująca. Czasami za to ma wolny dzień w tygodniu, ale co z tego skoro wtedy ja jestem w pracy. Niedziela to nasz jedyny pewny wspólny
Ale mam beke z tych co nie kupili mieszkania. Kolega czail sie i przekonywal od 2019, ze mamy banke i trzeba czekac. Troche mnie przekonal i tak sie wstrzymalem - przyszedl covid i wiedzialem, ze lepiej juz bylo - kupilem na szybkosci mieszkanie we Wroclawiu 70m za 600k od dewelopera :) Pukal sie po glowie i przekonywal, ze zaraz kupi w tej samej inwestycji za 400k :)
Co sie okazalo - teraz takie sam metraz u tego dewelopera to 850k :) Chlop jest zrozpaczony, polecial z tym co mial i kupil 40m, bo na wiecej nie starczylo. Zastanawiam sie co teraz czuje i co siedzi w glowach osob, ktore nie zalapaly sie na mieszkania po promocji.
Nawet Kuba Midas pakuje sie po same bile w mieszkania po 10k w Lodzi i wie, ze za dwa lata beda warte 2x tyle co teraz. A wy co zrobicie z ta gotowka ktora od 2019 stracila dwukrotnie na sile nabywczej?
#nieruchomosci #wroclaw #inflacja #nowylad #podatki #gospodarka
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61dca45b7cb451000c171c19
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Lol typie. Zadaj sobie pytanie do jakiej wartości stopy procentowej twój rachunek się zgadza.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
To że robi się jeszcze drożej nie jest powodem żeby już teraz przepłacać o 30%. Po prostu nie kupować i tyle. Ludzie nie powinni kupować aż ceny spadną. I wówczas naprawdę by spadły.
Ale to tylko moja perspektywa,