Wpis z mikrobloga

to jest tak niedoszacowane że jakby faktycznie przeliczyć to rzetelnie to mamy z 15-18% na dzień dzisiejszy (lub nawet więcej)


@Odwrocuawiacz: nawet Eurostat zatem liczy to nierzetelnie.
Kto zatem mógłby to zrobić?
to jest tak niedoszacowane że jakby faktycznie przeliczyć to rzetelnie to mamy z 15-18% na dzień dzisiejszy (lub nawet więcej)


@Odwrocuawiacz: jakby stworzyć inflację opartą na to co kupuje zwykły szary człowiek czyli opartą tylko na usługach (mechnicy, fryzjerzy itd.), na jedzenie oraz energii i paliwach to inflacja zbliżała by się do 30%. Bułki w Lidlu - ostatnio ziarnella o 20gr. (z 1zł czyli +20%), paliwo, gaz, prąd o 30-50%, ryż
@Mirkorinho: Realna inflacja jest na poziomie 30% no ale jak się bierze do obliczania inflacja jakiś #!$%@? "koszyk zakupowy" gdzie się wsadza truskawki (w grudniu truskawki nie podrożały bo ich #!$%@? nie ma po prostu), daje masło, olej i chleb no to wyjdzie 8%. Prawdziwa inflacja jest na poważnych towarach i usługach jak gaz, energia, materiały budowlane, stal, usługi itd a nie #!$%@? na mleku i oleju.
@Mirkorinho: Realna inflacja jest na poziomie 30o ale jak się bierze do obliczania inflacja jakiś z***y "koszyk zakupowy" gdzie się wsadza truskawki (w grudniu truskawki nie podrożały bo ich k*a nie ma po prostu), daje masło, olej i chleb no to wyjdzie 8rawdziwa inflacja jest na poważnych towarach i usługach jak gaz, energia, materiały budowlane, stal, usługi itd a nie k***a na mleku i oleju.


@ethics: Skąd akurat
Skąd akurat 30% a nie 29 lub 31?


@kaaban: masz rację co ja tam wiem. Eksperci rządowi mają lepsze dane bazujące na truskawkach, mleku i oleju. Bo to są podstawowe produkty gospodarki a nie jakiś tam gaz, prąd, stal. Polak kupujący 2 oleje rzepakowe w miesiącu traci na inflacji tylko 2zł.