Wpis z mikrobloga

Czy jazda 20km/h na 50 to już tamowanie lub utrudnianie ruchu?
Pytam poważnie. Miałem kilka dni temu sytuację, gdzie nauka jazdy wymusiła mi na skrzyżowaniu, po czym po mignięciu długimi (Nawet nie odpaliłem kanonady klaksonem, bo wiadomo - ktoś się uczył i myślałem że zrobili to nieświadomie.) przewiozła mnie przez kilometr z taką prędkością. Ewidentnie mnie podpuszczali do wyprzedzania na ciągłej. Niestety na skrzyżowaniu pan instruktor nie chciał rozmawiać i tylko się uśmiechał z politowaniem. Mam całe zdarzenie nagrane na kamerce i zastanawiam się czy kręcić inbę na profilu szkoły, czy po prostu wysłać to na stosowny adres mailowy.
#motoryzacja #prawo #prawojazdy
  • 11
@piaskun87: chłopie, jakiemu frustratowi. L wyjechała mi prawie przed maskę na skrzyżowaniu gdzie miałem pierwszeństwo. Mrugnąłem długimi(nic więcej, żadnej agresji), a typ specjalnie przewiózł mnie 20km/h. Czemu wiem że specjalnie? Bo jak się tylko rozpędzał do 25 to od razu dohamowywał do 20. I to ja jestem wykopkiem frustratem? Te 87 to chyba iq, co?

@Afera_zbozowa: raczej nie, bo potem jechali normalnie.
@ks2m: Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem. Jak
@voucher_z_biedry: Ja bym nie wysyłał na policję, bo z tego, co wiem, to nie ma przepisów określających minimalną prędkość. Wysłałbym raczej do szkoły jazdy, żeby wiedzieli, że mają instruktora, który uczy kursantów wymuszania pierwszeństwa.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@voucher_z_biedry: ja na egzaminie z prawa jazdy dostałem ostrzeżenie za tamowanie ruchu - jazda 38km/h przy 50km/h (nie zauważyłem końca strefy 40), więc jak najbardziej jest to błąd i wysłałbym to do szkoły jazdy.