Wpis z mikrobloga

10.12 - 15 minut uderzania w worek + 15 minut tarczowania (połowa ja, połowa kolega), potem 25 minut na airbike
11.12 - trening siłowy, BP 110 kg x 5 x 4 serie, żołnierskie 60kg x 8 x 4 serie, wiosłowanie, ściąganie drążka, itp. dużo siły, dobra wytrzymałość
12.12 - przerwa na wyrywanie ósemek

04.01 - powrót do treningów - 10 min uderzenia w worek i zdechlak, o tarczowaniu czy airbike nawet nie myślałem
dziś - BP 70 kg x 8 x 4 serie, żołnierskie 30 kg x 6 x 4 serie, jakieś wiosłowania, ściągnie drążka itp i zdechlak, jakieś zawroty głowy wtf xD

I tak to się żyje na tych treningach, 4 tygodnie przerwy i wracamy do punktu wyjścia sprzed pół roku (moment ponownego otwarcia siłowni). Psycha sitting nie powiem, że nie
#silownia #mikrokoksy
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Lubie_Budyn: Szybko odbujesz, mało glikogenu w mięśniach, mało paliwa. Z zębami przerebane, pewnie nie jadłeś praktyczne po wyrwaniu, to zleciała waga i nabicie. Żryj ile wlezie i trenuj, miesiąc i wróci.
  • Odpowiedz
@shagwest: lewa naciskała na 7, więc tam było więcej roboty, z prawej strony poszło dość szybko (tydzień przerwy między zabiegami), ale mimo to 1,5 tyg wyciągnięte z życia, bo jeść się nie da xD.
Potem święta, sylwester i teraz dopiero powrót
  • Odpowiedz