Wpis z mikrobloga

A ja dzisiaj tak o:
- przygotowaliśmy się z żoną w ciąży na balangę,
- dwie osoby na liście gości (trzy licząc malucha w brzuchu)
- najlepszy sylwester jaki mieliśmy zaraz się zacznie,
- strasznie się zakatarzyłem po południu, zrobiłem test, covid +,
- siedzimy w osobnych pokojach bo nie wiemy co dalej właściwie xD pewnie u żony tez wyjdzie plus ale cholera go wie.

Miłego wykopki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#sylwesterzwykopem
  • 5
  • Odpowiedz
@Wejd1 mój COVID się właśnie kończy. 10 dni gorączki 38-39. Pierwszy dzień bez temperatury. U żonki tylko 2 dni. Brak zapachu i zaburzony smak. Kwarantanna do 8.

Zdrówka słodziaku.

Tylko TVP nie oglądaj bo się pogorszy.
  • Odpowiedz