[magda93]

Cześć,

Czy może ktoś polecić jakiś artykuł który ma przełożenie na polski rynek pracy w zakresie negocjacji wynagrodzenia ?

Chciałabym zostać w firmie z różnych przyczyn.
Przyjmując się kilka lat temu miałam wynagrodzenie powyżej rynkowej o ok 20%, ale tez wyższe kompetencje.

Na dzień dzisiejszy przyjmują do firmy randomów za ok 40% więcej ode mnie, gdzie z dużym prawdopodobieństwem jestem znacznie bardziej przydatna dla firmy i da się to policzyć.

Jak to ugryźć? Odejść mogę zawsze. Firma raczej nie daje podwyżek po podpisaniu umowy, z reguły nie są to poważne pieniądze w relacji do wynagrodzenia.

Po odejściu będzie sraka, ostatnio szukaliśmy do pomocy seniora dla mnie i po pół roku przyszedł niewypał którego się wywaliło po 2 msc, 20 rozmów kwalifikacyjnych było przez ten czas. Musieliby niezłe otworzyć sakwę, wąska specjalizacja.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Raz na tydzien jest cv jakiś śmieć.

Jeżeli bym miała zrównać do rynkowej, musiałabym dostać ok 25%.
Jeżeli uwzledniamy ze byłam wyceniana 25% wyzej od rynku w firmie ja analogicznych stanowiskach powinnam dostać +50%, a to nie uwzględnia wzrostu organicznego specjalistycznego, przychodziłam jako fachman, teraz mam własny dział który stawiałam od 0 i koordynuje duuuzo tematów rownolegle w pełnej samodzielności, sama sprzedaje fakturuje itp itd, nikt mi nawet na ręce nie patrzy.

Widzicie opcje? Tj mówię, najchętniej bym została ale zaczyna mnie piec dupa ze leszcze maja więcej.

Osoby dobre dostają ochłapy, jakies 5% pracowników urosło w firmie jakoś znacząco i nie widzę wspólnego mianownika. Jakikolwiek szantaż = out, nie #!$%@?ą sie choćby mieli stracić duże pienidze.

#praca
#pracbaza
#korposwiat
#korpo
#wynagrodzenie
#podwyzka
#januszebiznesu
#negocjacje

[macan]

@magda93 przynosisz wypo do podpisania, jak pytają dlaczego, to mówisz, że przez kasę.

[oslet]

@magda93 no ja to normalnie idę do prezesa i mówię - tyle i tyle lat pracuje, więcej kaski by się przydało i mówię ile chce. A później negocjujemy ewentualnie.

Nie ma zgody na takie coś że "firma nie daje podwyżek po podpisaniu umowy".

[PanMieszko]

@magda93: w obecnych czasach niestety w wielu przypadkach podniesienie zarobków równa się zmianie pracy. Niemniej zawsze do rozmowy z szefem o podwyżkę należy się odpowiednio przygotować. Podstawowa sprawa to odpowiednia argumentacja, spróbuj przykładowo wymienić pozytywne zmiany w firmie związane z twoją osobą a będące ponad twoje obowiązki wynikające z umowy. Chodzi o to że nikt ci nie zacznie więcej płacić za wykonywanie 100% twoich obowiązków, żeby dostać podwyżkę to trzeba robić

[DamianDamian334]

@magda93: 'Przyjmuja randomow za 40% więcej ode mnie'
Sprawa jest prosta. Wychodzisz i wchodzisz jeszcze raz :)

[magda93]

@PanMieszko: dzięki, odpalam

[mamtukonto]

@DamianDamian334: czasem trzeba odczekać np. rok, zanim Cie znow zatrudnia za więcej

[Ranger]

@magda93: jeśli jesteś tak niezastąpiona, jak piszesz, to odchodzisz na lepsze warunki do tej drugiej firmy, a na pożegnanie mówisz, że z przyjemnością tu jeszcze wrócisz i mogą się z Tobą kontaktować z ofertami.

To tak na szybko, bo brzmisz jak bezkonfliktowa osoba, więc skoro sami nic nie dali, to pewnie nie udałoby Ci się nic wynegocjować, chociaż próbować warto - robisz spotkanie z przełożonym i mówisz jak jest, zrób sobie

[chinski_pierozek]

@magda93:

jestem znacznie bardziej przydatna dla firmy i da się to policzyć.

To policz i przedstaw wraz z innymi argumentami ¯\_(ツ)_/¯

Najlepsza opcja to zacząć chodzić na rozmowy do innych firm, jak dostaniesz ofertę to schodzi cała presja i możesz lepiej negocjować + masz najlepszy możliwy motywator dla obecnego pracodawcy żeby zaoferował ci adekwatne warunki